Air France-KLM przejmie Alitalię?

Włoska linia lotnicza Alitalia, która ma poważne kłopoty finansowe, najprawdopodobniej zostanie przejęta przez Air France-KLM. Jeżeli do tego dojdzie, na rynku lotniczym pojawi się gigantyczny przewoźnik.

Francuski Air France oraz holenderski KLM połączyły się w 2004 roku i są największą na świecie linią lotniczą pod względem uzyskiwanych przychodów. W 2006 roku uzyskały ponad 23 mld euro. Jednak pod względem przewiezionych pasażerów wyprzedzają je amerykańskie linie American Airlines i Southwest Airlines. Jeżeli dojdzie do przejęcia Alitalii przez grupę Air France-KLM, łącznie linie będą rocznie przewozić około 100 mln pasażerów, czyli tyle co amerykańscy giganci.

Alitalia, w której państwo ma 49,9% udziałów ma poważne kłopoty finansowe od dłuższego czasu. Spowodowane są one między innymi coraz silniejszą konkurencją na rynku lotniczym, permanentnymi strajkami, a także rosnącymi cenami paliw. Każdego dnia firma przynosi straty. W 2008 i 2009 roku musi spłacić 320 mln euro zaciągniętych kredytów, natomiast w 2010 roku wykupić obligacje o wartości ponad 700 mln euro.

O przejęcie udziałów w Alitalii starało się kilka linii lotniczych, jednak ostatecznie pozostało Air France-KLM i druga największa włoska linia lotnicza Air One. Zarząd Alitalii zdecydował się na ofertę francusko-holenderską. Wzbudziło to spore kontrowersje. Francuzi i Holendrzy proponują, aby jedynym centrum przesiadkowym był Rzym. Jednak nie podoba się to przedstawicielom Ligi Północnej, partii z północnych Włoch, według których taka decyzja spowoduje utratę miejsc pracy w regionie.

Ostateczna decyzja należy do włoskiego rządu. Tommaso Padoa-Schioppa, włoski minister finansów wyznał, że doradził rządowi, aby rozpoczął wyłączne rozmowy o przejęciu Alitalii z Air France-KLM. Zaznaczył - Wyraziłem swoją pozytywną opinię na temat rozpoczęcia wyłącznych negocjacji pomiędzy Alitalią i Air France-KLM. Rozmowy mają potrwać około ośmiu tygodni. Po ich zakończeniu, francusko-holenderski holding będzie musiał złożyć wiążącą ofertę, którą rozpatrzy włoski rząd.

Jednak wewnątrz włoskiego rządu nie ma zgody, która oferta ma zostać wybrana. Premier Romano Prodi wraz z ministrem finansów popierają ofertę Air France-KLM, natomiast wicepremierzy ofertę Air One.

Analitycy zaznaczają, że plan ratunkowy dla Alitalii, który został zaproponowany przez Air France-KLM ma większe szanse powodzenia. Firma już udowodniła, że może skutecznie przeprowadzić połączenie linii lotniczych. Dodatkowo jest też dużo większa od linii Air One, która rocznie przewozi trochę ponad 5,5 mln pasażerów.

Air France-KLM planuje do 2010 roku przywrócić Alitalii rentowność, natomiast do 2015 roku chce zainwestować we włoską linię łącznie 6,5 mld euro. Obiecuje również, że na początek przekaże Alitalii nie mniej niż 750 mln euro. Zamierzają też zmodernizować flotę samolotów. Jednak po przejęciu linii dojdzie też do zwolnień pracowników.