Bułgaria: protest na granicy z Grecją zaostrza się

Greccy rolnicy, którzy blokują przejścia graniczne z Bułgarią, zaostrzają protest. Na przejściu Kułata-Promachonas tworzy się składająca się z ponad 500 tirów kolejka. Do strajku przystąpić mają również greccy celnicy (zapowiadają dwudniowy strajk).

Z powodu braku postępu w negocjacjach z rządem w Atenach na temat podniesienia subsydiów, greccy rolnicy zaostrzają stanowisko. Między Salonikami, a Promachonas stworzono dwie blokady, przez które farmerzy przepuszczają kierowców wybiórczo.

Z kolei greccy celnicy protestują przeciw dodatkowemu podatkowi, który wprowadzono od początku 2010 roku.

Przejście Kułata-Promachonas, przez które przebiega główna trasa transportu samochodowego do Grecji, nie było otwierane od trzech dni. W środę greccy rolnicy przestali przepuszczać samochody osobowe. Na pozostałych trzech przejściach samochody przepuszczane są sporadycznie.

Komisja Europejska w minionym tygodniu zapowiedziała, że może zastosować sankcje wobec Grecji z powodu blokad, ponieważ Ateny nie uprzedziły o nich Sofii, a także nie zapewniły alternatywnych dróg. Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso podkreślił, że najlepszym wyjściem jest znalezienie porozumienia, "by uniknąć długich i skomplikowanych prawnych procedur, które mogą okazać się sprzeczne z interesami obywateli europejskich".