Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Szukamy pilota na 05.12 Gniezno-Bydgoszcz
- Specjalista ds. turystyki
- PRODUCT MANAGER/ FRONT OFFICE REPRESENTATIVE
- Itaka Toruń- G. Copernicus - doradca ds....
- Zainwestuje w biznes braza turystyczna
- pilotaż Kraków 10.12-12.12.2025
- Touroperator PRIMA HOLIDAY poszukuje pracownika
- Praktykant - obozy sportowe Hiszpania
- Specjalista ds. turystyki WAKACJE.PL Zduńska Wola
- Specjalista d.s. turystyki kolonijnej -...
Turyści zapłacą za wejście na Gubałówkę
Nie chodzi o wyznaczony szlak turystyczny ale o ścieżkę biegnącą wzdłuż dawnej trasy narciarskiej na szczyt. Właściciele gruntów ustawili kasy i od 1 lipca za przejście przez ścieżkę prowadzącą na zakopiańską Gubałówkę trzeba będzie zapłacić.
Na początku szlaku pojawił się napis "Kasa", punkt poboru opłat znajduje się ok 200 metrów od dolnej stacji kolejki na szczyt. Dla dorosłego bilet kosztuje 3 złote, za dziecko musimy zapłacić 2,5 zł. Ścieżka biegnie wzdłuż trasy kolejki linowo-terenowej na Gubałówkę, przez dawną trasę narciarską, która została zamknięta w 2006 r. z uwagi na protesty jednej z rodzin, których grunty przecinają słynną trasę.
Pobieramy opłaty za przejście po naszym terenie, ponieważ tutaj nie ma wyznaczonego szlaku turystycznego. To jest tylko wydeptany skrót, natomiast czarny szlak na Gubałówkę prowadzi 300 metrów dalej przez ulicę Gładkie i dalej przez las - tłumaczy Jadwiga Gąsienica-Byrcyn. Pani Jadwiga w porozumieniu z innymi właścicielami stoku zrzeszonych w Stowarzyszeniu Rozwoju Gubałówki założyła działalność gospodarczą i sprzedaje bilety za przejście na Gubałówkę. Stowarzyszenie integruje właścicieli stoku.
Na łamach Gazety Krakowskiej Pani Gąsienica - Byrcyn przyznaje: My za nasze działki płacimy podatki, a nie możemy nawet krowy tu paść, bo ludzie chodząc tą ścieżką wszystko wydeptują. Nie możemy też nic tam zasadzić ani postawić płotów bo zabrania nam tego prawo. Nie możemy tu nic zrobić, bo jest wytyczona trasa narciarska, której od kilkunastu lat nie ma. Dlatego otworzyliśmy swoją działalność gospodarczą, żeby wszystko było legalnie, i pobieramy opłaty. Panie stojące przy kasie biletowej nie zmuszają nikogo do opłat. Osoby, które chcą przejść za darmo są skierowane na szlak czarny. Górale planują niebawem także zakup kasy fiskalnej, bo chcą, aby wszystko było przejrzyste.
Zdania na temat inicjatywy są podzielone. Niektórzy turyści są oburzeni pobieraną opłatą. Nie są one wysokie ale jedni twierdzą, że to już przesada. Część mieszkańców Zakopanego nie widzi niczego złego w chęci zarobku ponieważ są to prywatne tereny.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Ruch turystyczny w Grecji rośnie także
Starsze aktualności:
Śmierć trójki Polaków na
Accor pokazuje trendy w rezerwacjach na
Ecco Travel rozpoczyna WIELKĄ
Na ferie wyjedzie więcej
ECTAA ogłosiła Preferowany Kierunek Podroży na rok
POT: Ponad połowa Polaków wyjedzie gdzieś w
Kraków wśród wybranych przez
Które paszporty są
TSUE: Tożsamość płciowa klienta nie należy do danych niezbędnych do zakupu
Krok w stronę uruchomienia połączeń z Polski do Omanu
Wakacje.pl: Zainteresowanie wyjazdami większe, niż się spodziewaliśmy
Rozpoczyna się kolejna edycja Turystycznych Mistrzostw Blogerów
Młodzi kucharze szkolili się w Olsztynie
Galeria Uffizi nie chce już kolejek
Kraków Airport ostrzega przed utrudnieniami
Wrocław jednym z głównych centrów przesiadkowych FlixBusa
Kwatera prywatna i pokoje goscinne z wlasnymi lazienkami w Hajduszoboszló
Gdzie Polacy szukali miejsc na wyjazd?
Śladami rewolucji sprzed 100 lat
Kiwi.com analizuje najpopularniejsze kierunki na sierpniowy długi weekend
Organizator turystyki ogłasza niewypłacalność
Orbis wzmacnia strategiczną współpracę z Accorem
W Pompejach zamontują ponad 400 kamer. To dla bezpieczeństwa turystów?
Puszcza Białowieska: wycinki trwają, niektóre ścieżki wyłączone z ruchu
Anonimowa ankieta do pracy licencjackiej.
