Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Pilot wycieczek CHINY HONGKONG
- Specjalista ds Turystyki
- Doradca ds. Wypraw Motocyklowych
- Antalya - obsługa Klientów Sun & Fun Holidays...
- specjalista ds. turystyki - dział rezerwacji
- Pilot wycieczek
- PILOT POZNAŃ 1 DZIEŃ
- Szukam Pilota 28-31.05.25 z Puław do Zakopanego
- Specjalista ds. turystyki B2B
- PRACA PRZY TWORZENIU OFERT TURYSTYCZNYCH

Polacy coraz chętniej sięgają po wina z wyższej półki
Import wina do Polski systematycznie rośnie. W ciągu zaledwie kilku lat jego wartość niemal się podwoiła, co tylko potwierdza zwiększające się zapotrzebowanie.
Wśród dostawców wina dominują Włochy - w 2018 roku wyeksportowali do Polski wina za blisko 65 mln euro. Większość stanowią gatunki czerwone, a co trzecia butelka to wino musujące, zwłaszcza prosecco. Polacy coraz chętniej sięgają po te z wyższej półki. O ile sprzedaż segmentu ekonomicznego stoi w miejscu, o tyle wina premium notują nawet 20-proc. wzrost sprzedaży.
"Popularność włoskich win na świecie rośnie z powodu coraz lepszej jakości włoskiego winiarstwa. Na rynku jest dostępnych coraz więcej rozmaitych szczepów i apelacji" - podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Grotowski, ekspert ds. wina. "Włoskie wina są w Polsce najbardziej rozpoznawalne, w związku z czym także najchętniej kupowane. Najbardziej rozpoznawalne szczepy to primitivo z czerwonych win i prosecco z białych".
Z danych ICE Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich wynika, że wartość importu włoskiego wina do Polski sięgnęła 64,9 mln euro, dla porównania z USA - nieco ponad 36 mln, a z Niemiec - 35,6 mln euro. W ciągu roku wzrost importu włoskiego wina wzrósł o 20 proc. Większość sprowadzanych win stanowią butelkowane czerwone, ale dynamicznie rośnie sprzedaż prosecco. Z danych Nielsena wynika, że wzrost sprzedaży wyniósł 46 proc.
"Włochy kojarzą się przede wszystkim z Toskanią, a najbardziej popularne tamtejsze wino to chianti, bardzo uniwersalne wino, świetne do posiłków. Na świecie popularne są wina z wyższej półki - barolo pochodzące z Piemontu czy brunello di montalcino. Na odkrycie czeka wiele jeszcze innych regionów winiarskich, np. wina z Kampani - aglianico czy taurasi, wino, które można trzymać długo i odkrywać jego smak nawet po 20 latach" - wymienia Paweł Grotowski.
Wenecja Euganejska jest jednym z najważniejszych regionów winiarskich Włoch. To tam powstają doceniane amarone i valpolicella czy takie białe wina jak soave i pinot grigio. Najlepsze włoskie wina są doceniane na całym świecie, także w naszym kraju. Polacy coraz częściej wybierają wina z wyższej półki. Decydujące znaczenie przestaje mieć cena, a coraz większą uwagę zwracamy na walory smakowe, pochodzenie czy określone szczepy winogron.
"Kiedy rynek winiarski zaczynał się rozwijać, Polacy sięgali przede wszystkim po wino półwytrawne, półsłodkie. Nie byli wymagającymi klientami. Obecnie to się mocno zmieniło. Ludzie czytają o tym w internecie, douczają się i chcą pić wino jakościowe. W związku z tym sięgają przede wszystkim po wina wytrawne, wina z apelacją, wina, które mają jakąś historię za sobą, wina ze znanych im regionów winiarskich, często z tych regionów, które odwiedzali, np. podczas wakacji we Włoszech" - wyjaśnia ekspert.
Z danych GUS wynika, że import wina do Polski systematycznie rośnie. Jeszcze w 2010 roku wynosił nieco ponad 613 mln zł, w 2017 - już blisko 1,2 mld zł. Coraz więcej Polaków kupuje wina świadomie, sięga po wytrawne, dopasowuje je do potraw czy pór roku. Z danych Nielsena wynika, że w 2018 roku sprzedaż win stołowych wzrosła o 7 proc., natomiast tych najdroższych - o 20 proc.
"Osoby młode albo niewyrobione sięgają często na początku swojej podróży po świecie wina po wino słodkie. To nic złego, byle później znalazły ścieżkę, która zaprowadzi do wina bardziej jakościowego, wytrawnego. Do posiłku pasują tylko wina wytrawne. Żeby wyczuć wszystkie aromaty i smaki, które pochodzą z procesu wiwifikacji, a także z poszczególnego szczepu, trzeba sięgnąć właśnie po wino wytrawne. Cukier obecny w winie słodkim zaburza smakowanie i tak naprawdę czujemy tylko cukier, landrynki, truskawki" - zakończył Paweł Grotowski.
Komentarze
Tagi:
Dział gastronomia:
Wrocław trafi do przewodnika
WARS testuje płatności
Gault & Millau wraca do
Starsze aktualności:
Więcej punktów wydawania paszportów
Pobyty turystów wyraźnie dłuższe niż rok
Cateringi dietetyczne w kontroli nie wypadły
Ceny w hotelach obniżone z
Rezerwacje na przewóz roweru za
Rusza certyfikacja punktów Informacji
Rusza XXI edycja Konkursu na Najlepszy Produkt
Skytrax wybrał najlepsze linie lotnicze na
Najlepszy kemping w Polsce jest na Dolnym
Drugi nabór w ramach programu finansowanego z
Itaka wzmacnia ofertę lotów w
GUS publikuje dane o liczbie udzielonych
Komisja Europejska zatwierdziła pomoc dla przewoźnika
Rozpoczyna się festiwal Opolski Bifyj
Turyści już nie pojeżdżą na słoniach w Angkor Wat
Wyjazdy na Sycylię i Korfu tańsze niż przed tygodniem
Jesienne wyjazdy we własnym zakresie
TFP zacznie wypłacać pieniądze, zamiast je pożyczać?
Czarnogóra przywraca część ograniczeń
Prezydent podpisał ustawę o PNR
Sieć a&o osiągnęła kolejny poziom
Malejące przeceny powinny niedługo pozwolić odetchnąć touroperatorom
Jakie kierunki najpopularniejsze w Neckermannie?
Ile zarobił Orbis w pierwszym półroczu?
Cyfryzacja przyszłością turystyki?
Niezadowolona turystka na własną rękę zmieniła hotel - sprawa trafiła do sądu
Port lotniczy Lublin z nowym połączeniem
Restauracja w Renaissance Warsaw Airport Hotel najlepsza w sieci Renaissance
Brussels Airlines pomoże zwolnionym w szukaniu tymczasowej pracy
Czy ktoś podróżował z biurem ALBION ze Szczytna?