Piloci Ryanair będą strajkować

Niemieccy, włoscy oraz irlandzcy piloci Ryanair zapowiadają strajki. Przed Bożym Narodzeniem mogą wystąpić utrudnienia w kursowaniu samolotów irlandzkiego przewoźnika.

Niemiecki związek zawodowy pilotów, Stowarzyszenie Cockpit (VC), zapowiedziało strajk jednak nie podał terminu protestu. Brak podania terminu jest celowy by utrudnić przewoźnikowi podjęcie przeciwdziałań. Podkreślili, iż protesty nie będą się odbywać w czasie świąt Bożego Narodzenia, włącznie z 26 grudnia.

Akcja protestów obejmuje prawię cała Europę. Powód jest wciąż ten sam. Piloci chcą aby przewoźnik przestrzegał obowiązujących na rynku warunków pracy i wynagrodzenia. Natomiast Robin Kiely, rzecznik Ryanair, odparł zarzuty niemieckich związków, przypominając podwyżki płac oraz zmiany w planach, które były wynegocjowane z lokalnymi komisjami pilotów.

Do akcji dołącza się irlandzki związek zawodowy, zrzeszający stacjonujących w Irlandii pilotów Ryanair. 20 grudnia br. odbędzie się protest. Plan strajku poparło aż 94% zrzeszonych pilotów, zatrudnionych bezpośrednio przez Ryanair. W głosowaniu jednak nie wzięli udziału ci, którzy są zatrudnieni na kontraktach lub przez pośredników - poinformowało Irlandzkie Stowarzyszenie Pilotów (IALPA) i związek zawodowy IMPACT.

Ashley Connolly ze związku zawodowego IMPACT podkreśliła, że spór dotyczy wygrania prawa do niezależnej reprezentacji pilotów w firmie. Piloci strajkują ponieważ przewoźnik nie uznaje sporów i negocjacji zbiorowych. Pracownicy uważają, iż wspólna reprezentacja wobec szefostwa wzmocni ich pozycje i pozwoli uzyskać lepsze warunki pracy.

Jedna czwarta pilotów odmówi pracy w bazie w Dublinie. Jednak nie tylko na terenie Niemiec i Irlandii piloci będą strajkować. 15 grudnia br., pomiędzy godziną 13 a 17, włoscy piloci Ryanair planują zawieszenie pracy. Mimo to, jak zapowiada Ryanair, przewoźnik poradzi sobie z zakłóceniami i z góry przeprasza klientów za niedogodności.