Trwają dalsze przesłuchania świadków katastrofy polskiego autokaru pod Grenoble

Na poniedziałek, 21 kwietnia oraz wtorek, 22 kwietnia zaplanowano przesłuchania świadków katastrofy polskiego autokaru pod Grenoble. Będzie się ono odbywać w Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie z udziałem przedstawicieli strony francuskiej.

Małgorzata Wojciechowicz, rzeczniczka prokuratury poinformowała - W poniedziałek przesłuchani mają być dwaj kierowcy firmy przewozowej Caban, zaś we wtorek kolejnych dwóch kierowców i jej właściciel.

Przesłuchania będą odbywać się w obecności sędzi Celine Roccaro i dwóch żandarmów. Rzeczniczka zaznaczyła, że stan techniczny autobusu Scania, który rozbił się we Francji budził zastrzeżenia biegłych francuskich.

We wcześniej przesłanej do Polski dokumentacji, która została sporządzona przez stronę francuską tamtejsi biegli nie wskazali na przyczynę wypadku, jednak zwrócili uwagę na dużą różnicę zużycia różnych kompletów klocków, szczególnie z tyłu pojazdu oraz na brak 1,7 litra oleju w dodatkowym hamulcu.

Według nich do ustalenia przyczyn wypadku "niezbędne jest przeprowadzenie dodatkowych badań kryminalistycznych", związanych ze zbadaniem dwóch kompletów klocków hamulcowych i próbek oleju ze zwalniacza, które zostały zabezpieczone na miejscu zdarzenia.

Biegli z Instytutu Badań Kryminalistycznych Żandarmerii Francuskiej w Paryżu wnioskowali też o przeprowadzenie dodatkowych czynności procesowych. Chodzi im między innymi o przesłuchanie świadków oraz zabezpieczenie dokumentacji dotyczącej badań technicznych autokaru.

Szczecińska prokuratura przesłuchiwała już wszystkich świadków w tej sprawie. Biegli lekarze wydali też opinię o stanie zdrowia wszystkich poszkodowanych w wypadku. Śledztwo zostało zawieszone na parę miesięcy, ale zostało wznowione po otrzymaniu francuskiej dokumentacji.

Pełną ekspertyzę dotyczącą rekonstrukcji wypadku autokaru wraz z dokumentacją z Grenoble mają przygotować w Polsce biegli krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych (IES), którzy obecnie dysponują tylko własnymi materiałami zebranymi podczas wizji lokalnej na miejscu wypadku. Do Instytutu jeszcze nie została przesłana dokumentacja francuska. Jednak opracowanie ekspertyzy w IES może potrwać bardzo długo.

Do tragicznego wypadku doszło 22 lipca ubiegłego roku we francuskich Alpach w pobliżu Grenoble. Polski autokar uderzył na zakręcie w barierkę, a następnie stoczył się kilkadziesiąt metrów w dolinę rzeki. Podróżowało nim 47 pielgrzymów, dwóch kierowców oraz pilotka. Większość osób pochodziła z województwa zachodniopomorskiego. W wyniku wypadku zginęło 26 osób, a 24 zostały ranne.