Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Junior Reservation Manager
- Pilot na wycieczkę do Wiednia 3 - 4 maja
- Pracownik biura podróży od kwiecien - maj 2024...
- Junior Reservation Manager
- Instruktor kitesurfingu/windsurfingu
- Specjalista ds Turystyki Itaka
- Praca na Zielonych Szkołach CHRIS
- Specjalista ds turystyki Katowice
- Sprzedawca produktu turystycznego
- Sprzedawca usług turystycznych
Alitalia na skraju bankructwa?
Sytuacja linii lotniczych Alitalia nie jest najlepsza. Grupa rodzimych inwestorów wycofała swoją ofertę ratowania firmy. Brak porozumienia włoskich przedsiębiorców ze związkami zawodowymi w sprawie powołania "nowej Alitalii" jest również porażką premiera Silvio Berlusconiego, którego hasłem podczas wiosennych wyborów było: "sami uratujemy narodowego przewoźnika".
Włoska prasa pisze o sytuacji Alitalii: "chaos", "krok od przepaści", "agonia". "La Repubblica" zaznacza, że to, co się wydarzyło w czwartek jest prawdziwym dramatem. Jednocześnie informuje, że decyzję o wycofaniu się włoskich inwestorów z konsorcjum o nazwie Compagnia Aerea Italiana (CAI) niektórzy pracownicy, a szczególnie piloci i stewardessy przyjęli okrzykami radości. Ich najczęściej powtarzanymi w ostatnich dniach pikiet słowami były: "lepiej zbankrutować niż iść z tymi bandytami".
Dziennik poinformował, że linia zagwarantowała regularne loty na najbliższe dni. Gazeta przytacza też słowa rządowego komisarza Alitalii Augusto Fantozziego, który przyznał: "upadek jest tuż tuż".
Gazeta krytykuje też premiera Berlusconiego, zarzucając mu, że w kampanii wyborczej "z czystego politycznego oportunizmu" oraz "wspomagany przez ślepotę związków zawodowych" sprzeciwił się przejęciu kontroli nad Alitalią przez Air France na znacznie lepszych warunkach finansowych.
"La Repubblica" podkreśla, że Berlusconi zapewnił, że się nie podda i stale apeluje o wznowienie rozmów z włoskimi inwestorami z CAI na temat ratowania linii.
"La Stampa" przekonuje, że włoski przewoźnik został doprowadzony na skraj bankructwa z powodu złego zarządzania przez kilka lat. Zaznacza, że niektóre stewardessy zarabiają rocznie tylko 16 tysięcy euro, natomiast jeden z poprzednich prezesów firmy dostał odprawę w wysokości 8 milionów euro.
Gazeta zauważa też, że ponieważ Alitalia była kontrolowana przez państwo i polityków, nikt nie martwił się o zasady rynkowe oraz budżet. I to właśnie doprowadziło do finansowej katastrofy.
Według prestiżowego ekonomicznego dziennika "Il Sole-24 Ore" bitwę o Alitalię przegrał Berlusconi, ponieważ powołanie konsorcjum włoskich inwestorów było właśnie jego pomysłem.
Dodatkowo obecny szef rządu szedł do kwietniowych wyborów pod hasłem ukrócenia dotychczasowych praktyk zarządzania oraz dominacji związków zawodowych, a to właśnie one uniemożliwiły zawarcie porozumienia w sprawie ratowania linii.
W artykule podkreślane jest, że skala porażki Berlusconiego może być porównywana jedynie do tego, co by się stało, gdyby Margaret Thatcher, była premier Wielkiej Brytanii poniosła klęskę w sporze z górnikami.
Jedynie dziennik "Il Giornale", który wydawany jest przez rodzinę Berlusconiego pełną odpowiedzialnością za możliwy upadek włoskiego przewoźnika obarcza związki zawodowe.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
TUI stawia na sztuczną
Można składać oferty w Programie wsparcia
Dział dla turystów:
Rekordowy luty w Katowice
TUI stawia na sztuczną
Szykuje się strajk w British Airways, ale nie w Wielkanoc
Pierwsza w Polsce Domino's Pizza
Grudniowe spotkanie na 6 forum Turystyki Polskiej
Pięciolatka pogryziona przez psa w Krakowie
Przetarg na budowę terminalu w Jasionce będzie unieważniony
Ślemień będzie widoczny na turystycznej mapie Polski
Polski McDonalds w wakacje zatrudnił 1700 nastolatków
Gastronomiczny naciągacz wpadł kolejny raz
Małopolska: gotowa obwodnica Lubnia
Fajna ogólnopolska baza turystyczna