Loty z Bydgoszczy potrzebują lepszego marketingu?

Nowe połączenia lotnicze z Bydgoszczy do Wiednia, Łodzi, Poznania i Krakowa nie spotkały się z zainteresowaniem bydgoszczan. Prezes linii Jetair przyznał, że linie muszą jeszcze popracować nad lepszym marketingiem.

Loty do Wiednia z międzylądowaniem w Łodzi przewoźnik rozpoczął w poniedziałek, 31 marca. Jednak zarówno rano, jak i po południu, małe samoloty Jetstream przewoźnika Jetair odleciały z Bydgoszczy puste. Krzysztof Wicherek, prezes Jetair wyznał - Rzeczywiście, nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Ale to dopiero początki i mam nadzieję, że to się poprawi.

Wicherek zaznaczył, że winny jest zły marketing. Wyznał - Dopiero budujemy ten dział i na efekty będzie trzeba poczekać. Jednak jego firma nie dopilnowała nawet, aby nowe loty promowane były na stronie internetowej przewoźnika. Dodatkowo, sprzedaż biletów na nowe kierunki rozpoczęła się dopiero pod koniec marca. Wicherek zaznacza - Jesteśmy na etapie tworzenia nowych stron internetowych i przyznaję, że aktualizowanie tej starej trochę zaniedbaliśmy.

Promocją nowych kierunków nie zajął się także bydgoski port lotniczy. Mariusz Kończak, rzecznik lotniska przyznał - Nie mamy pieniędzy na profesjonalną kampanię marketingową. Dodał - Zamieściliśmy reklamy w lokalnej prasie, na więcej nie mogliśmy sobie pozwolić.

Loty z Łodzi do Wiednia, które również zainaugurował Jetair cieszyły się większym powodzeniem. Lotnisko dużo lepiej rozreklamowało nową ofertę. Katarzyna Tomczak z łódzkiego portu lotniczego wyznała - Reklamy ukazują się nie tylko na stronie internetowej, ale również w lokalnym radiu, telewizji. Połączenia promowaliśmy też na międzynarodowych targach turystycznych w Berlinie i Łodzi.

W ciągu kilku tygodni nowe połączenia z Bydgoszczą mają szanse znaleźć się w globalnym systemie dystrybucji biletów. Dzięki temu przy rezerwacji na całym świecie pasażerowie będą mogli się dowiedzieć, że z portów przesiadkowych w Berlinie, Kopenhadze i Wiedniu można kontynuować podróż również do Bydgoszczy.

Adrian Furgalski, dyrektor w Zespole Doradców Gospodarczych TOR z Warszawy uważa, że marketing i promocja nowych połączeń są bardzo ważne. Tłumaczy - Bydgoszczanie przecież nie są przyzwyczajeni do tego, że z ich lotniska można dolecieć w różne zakątki kraju i Europy. Na wyciąganie wniosków jest jednak jeszcze za wcześnie. Dodał - Jetair i tak należą się wyrazy podziwu, bo przełamuje pierwsze lody na rynku regionalnych połączeń lotniczych.

Większym powodzeniem cieszy się też nowe połączenie z Bydgoszczy do Düsseldorfu Weeze, które obsługuje Ryanair. Do Bydgoszczy przyleciało 92 pasażerów, a odleciało 62.

Obecnie z Bydgoszczy można polecieć:
- liniami Jetair do: Berlina, Kopenhagi, Wiednia, Krakowa, Poznania i Łodzi
- liniami Ryanair do: Düsseldorfu Weeze, Dublina, Liverpoolu i Londynu (dodatkowo od 4 lipca do Birmingham)
- liniami LOT do Warszawy.