Raport na temat podatków, opłat i dopłat

Opublikowano (03 listopada 2009 r.) raport dotyczący opłat, podatków i dopłat jakie są pobierane przez przewoźników lotniczych.

Raport powstał dzięki pracom w ramach międzynarodowego projektu angażującego odpowiednie organy odpowiedzialne za ochronę praw konsumentów z 8 państw UE. Państwa te to: Belgia, Czechy, Dania, Estonia, Hiszpania, Irlandia, Polska, Szwecja, Islandia i Norwegia. Z polskiej strony w opracowaniu raportu wziął udział Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów we współpracy z Urzędem Lotnictwa Cywilnego.

Celem tego raportu było ocenienie tego w jaki sposób podawane są przez przewoźników lotniczych, ceny przewozu lotniczego i jej zgodność z odpowiednimi przepisami prawa wspólnotowego. Chodzi tutaj o rozporządzenie nr 1008/2008 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 24 września 2008 r. w sprawie wspólnych zasad wykonywania przewozów lotniczych na terenie Wspólnoty oraz dyrektywa 2005/26/WE z dnia 11 maja 2005 r. w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wspólnotowym.


Rozporządzenie 1008/2008 zakłada, że obowiązujące warunki przewozu, czyli tzw. regulaminy przewoźników lotniczych, które zwane są także ogólnymi warunkami przewozu oraz ostateczna cena, którą trzeba zapłacić za podróż lotniczą muszą zostać podane pasażerowi do wiadomości już na początku procesu rezerwacji biletu. Dotyczy to wszystkich składników ceny a zwłaszcza: podatków, opłat lotniskowych, taryfy lotniczej a także innych opłat, dopłat i należności, związanych z ochroną lub paliwem, jeżeli są one uwzględnione w ostatecznej cenie przewozu. Dyrektywa 2005/29/WE opiera się zapobieganiu nieuczciwej praktyki rynkowej jak np. wprowadzaniu klienta w błąd.


Zgodnie z raportem jako dodatkowe, poza taryfą lotniczą, doliczane są:
- podatki i opłaty (74 %),
- opłaty paliwowe (16%),
- opłaty nakładane bezpośrednio na pasażera (7%),
- opłaty związane z rezerwacją biletu (3%).

Z opłat dodatkowych:
- 41% to składniki, które stanowią przychód zarządzających lotniskami, czy budżetu państwa,
- 59 % to opłaty stanowiące przychód przewoźników lotniczych, z czego 88 % to opłaty i dopłaty paliwowe.

Z wyliczeń tych wynika, że pasażer dopłaca do biletu przeciętnie 30 euro. Na kwotę te składają się opłaty i dopłaty, które nie są opłatami lotniskowymi oraz podatkami nakładanymi przez państwa, ale stanowią dodatkowe źródło dochodu dla przewoźników lotniczych. Pasażerowie mogą tych opłat uniknąć przez np. zrezygnowanie z duże bagażu, czy nie wybierając dodatkowego ubezpieczenia. Zgodnie z przepisami pasażerowie muszą być informowani w jednoznaczny sposób o wszelkich dodatkowych opłatach. Muszą one zostać podane na samym początku procesu rezerwacji a zgoda potencjalnego klienta na wszelkie dopłaty powinna zostać wyrażona na zasadzie dobrowolnego skorzystania z usługi objętej opłatą.

Co ciekawe linie lotnicze używają różnych pojęć na nazwanie tych samych opłat. Może to prowadzić do wprowadzenia w błąd ponieważ dodatkowy koszt, jaki ponosi pasażer może wydawać się nie przychodem przewoźnika a np. państwa czy lotniska (opłata lotniskowa).

W projekcie biorą udział następujące linie: Aer Arann, Air Berlin, Aireuropa, Air France, Air Lingus, Austrian Airlines, British Airways, Brussels Airlines, Czech Airlines, Estonian Air, Iberia, Icelandair, Iceland Express, KLM, Lufthansa, Malmö Aviation, Norwegian, Polskie Linie Lotnicze LOT, Ryanair, SAS, Skyways, Spanair, Travel Service/Smart Wings oraz Vueling.

Cały projekt, współfinansowany przez Komisję Europejską, wyglądał następująco.
Na początku sprawdzono informacje o 281 trasach i zwrócono się do przewoźników o podanie dodatkowych informacji na ten temat. W celu sprawdzenia zgodności informacji jakie udało się uzyskać na temat opłat pobieranych przez podmioty zarządzające lotniskami, porównano je z taryfami opłat lotniskowych, które pobierane są na lotniskach na kontrolowanych trasach. Badania te odbywały się w listopadzie,grudniu 2008 roku oraz w czerwcu 2009 r. Z polskiej strony wzięli w nich udział pracownicy Urzędu Lotnictwa Cywilnego i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ich zadaniem było sprawdzenie zgodności informacji przekazanych przez PLL LOT i Austrian Airlines. W przypadku obydwu linii nie stwierdzono nieprawidłowości.