TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Turyści muszą uważać przy rezerwowaniu ofert sylwestrowych on-line

Polacy bardzo chętnie spędzają Sylwestra w Tatrach. Bardzo trudno znaleźć wolne miejsca noclegowe w Zakopanem pomiędzy Świętami Bożego Narodzenia, a Sylwestrem. Jednak w internecie, w ostatniej chwili, pojawiają się czasem atrakcyjne oferty wypoczynku. Turyści jednak powinni być czujni - może się zdarzyć, iż oferty te będą fikcyjne.


O takiej właśnie fikcyjnej ofercie wypoczynku napisała ostatnio Gazeta Wyborcza. Wg niej, oszuści za pomocą strony internetowej www.sylwester.oferty.pl oferowali atrakcyjne cenowo noclegi. Zapraszano między innymi do pensjonatu Stasieńka, prowadzonego przez Barbarę i Andrzeja Ociepków. Podano nawet dokładny adres obiektu. Warunkiem dokonania rezerwacji było wpłacenie zaliczki w wysokości minimum 700 zł.

Na pobyt w górach zdecydowały się między innymi dwie panie z Warszawy. Jedna z oszukanych wyznała - Zorientowałyśmy się, że coś jest nie tak właściwie przez przypadek. Chciałyśmy skrócić okres pobytu, a telefon komórkowy nie odpowiadał. Zadzwoniłam na informację miejską z prośbą o podanie stacjonarnego numeru telefonu do tego pensjonatu. Usłyszałam, że ten pensjonat, owszem istnieje, ale nie pod tym adresem i prowadzi go ktoś inny.

Policja przyznaje, że zna przynajmniej kilkanaście tego typu przypadków w całej Polsce. Najwięcej ofiar, bo aż 10 to mieszkańcy Kielc, ale dużo jest też osób z Warszawy. Monika Kraśnicka-Broś, rzeczniczka zakopiańskiej policji zaznacza - Oszukanych może być o wiele więcej.

Stanisława Kożuch, właścicielka prawdziwego pensjonatu Stasieńka w Zakopanem przyznaje - Do nas dzwoniło już w tej sprawie ponad 60 osób. Na stronie internetowej pokazany był inny budynek, ale znajdujący się pod starym adresem pensjonatu państwa Kożuchów. Dzięki temu oszuści uwiarygodniali swoją ofertę.

Pani Stanisława wyznała - Nie było nas w domu dwa tygodnie. W tym czasie w naszym imieniu dyżurowały dzieci, które zaczęły odbierać dziwne telefony od ludzi z całej Polski. Jedni mówili, że wpłacili tysiąc złotych zaliczki, inni - że dwa tysiące. Byliśmy kompletnie zdezorientowani. Rezerwacje przyjmujemy tylko telefonicznie, a zaliczki - osobiście.

Policja sprawdziła właściciela strony i okazało się, że jest zarejestrowana na bezdomnego. Oszuści zarobili przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Niestety, taka sytuacja nie jest zaskoczeniem dla policji w Zakopanem. Kraśnicka-Broś poinformowała - W ubiegłym roku z internetowymi oszustwami było jeszcze gorzej. Osoby, które dały się nabrać, orientowały się dopiero na miejscu, że hotel, w którym wykupiły wczasy w ogóle nie istnieje. Odjeżdżały z bagażami z powrotem. Jednocześnie ostrzega przed pochopnym wyborem miejsca na świąteczny wypoczynek. Tłumaczy - Najlepiej jeździć w sprawdzone lub polecone miejsca. A jeżeli ofert szukamy w internecie, to rezerwacji lepiej dokonywać przez telefon, a wpłatę dopiero na miejscu.

Na stronie www. sylwester.oferty.pl oprócz noclegów w Zakopanem oferowano również pobyty za granicą, między innymi na Węgrzech. Jak na razie policja nie otrzymała zgłoszeń od osób, które takie wczasy wykupiły.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
sylwester nocleg Zakopane Tatry oszust rezerwacja oferta Stasieńka pensjonat święta zaliczka pobyt policja Monika Kraśnicka-Broś Stanisława Kożuch wczasy strona internetowa sylwester.oferty.pl oszuści sylwestrowi www.sylwester.oferty.pl oszukani oferty na w zakopanem oszustwo sylwestrowe stasienka


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję