Lotnisko Chopina będzie mniej uciążliwe?

Osoby zamieszkujące w pobliżu Lotniska Chopina, będą mogły spać spokojnie. Od początku sezonu zimowego ruszy system Quota Count.

Wprowadzenie innowacji ma pozwolić na lepsze koordynowanie lotów odbywających się w porze nocnej. Liczba odprawianych samolotów zależeć będzie od generowanego przez nie hałasu.

Udoskonalenie opiera się na systemie punktów. Każdy z samolotów, jakie pojawiają się na płycie warszawskiego portu został oceniony pod kątem hałasu, jaki wydaje podczas lądowania i startu. Maszynom przyznano noty od 0,25 do 16, zgodnie z zasadą, że im maszyna wytwarza mniej hałasu, tym niższy poziom przyznanych punktów.

Z dniem 27 października nowy system zostanie uruchomiony. Codziennie dokonywane będzie sumowanie wartości punktowej przypisanej lądującym i startującym maszynom. Na porę nocną przypada limit 32 punktów, po jego przekroczeniu, dalsze loty danej nocy powinny zostać wstrzymane. "Oznacza to, że będą preferowane samoloty emitujące mniejszy hałas. Liczba operacji lotniczych może się różnić każdej nocy, ale zasięg hałasu powodowany przez statki powietrzne utrzymany będzie na stałym poziomie" - zapewnia Witold Piechota, z Działu Ochrony Środowiska Lotniska Chopina.

Określony limit będzie funkcjonował w nadchodzącym sezonie zimowym. Zgodnie z założeniami planu, zmiana jego wysokości może być dokonana, jeśli eksperci monitorujący oddziaływanie hałasu stwierdzą, że zachodzi taka konieczność. Wysokość limitu, ustalona na 32 punkty, została wyznaczona w oparciu o założenia przyjęte przez Sejmik Województwa Mazowieckiego dla Lotniska Chopina.

Wprowadzone rozwiązania mają przede wszystkim wychodzić na przeciw oczekiwaniom lokalnej społeczności, zamieszkującej w niedalekiej odległości od portu lotniczego. "System Quota Count to kolejne narzędzie, które wprowadzamy w trosce o komfort życia mieszkańców Warszawy. Umożliwi ono osiągnięcie pewnego kompromisu pomiędzy potrzebami pasażerów, korzystających z lotniska a także osób mieszkających w pobliżu naszego portu". - podkreśla dyrektor Lotniska Chopina Michał Marzec.

Nadrzędnym powodem wprowadzenia nowego rozwiązania jest chęć pogodzenia interesów mieszkańców, turystów i przedstawicieli samego lotniska.