TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Naukowcy i praktycy z branży radzili jak uzupełnić braki kadrowe i kompetencyjne w turystyce

Problemy rynku pracy w turystyce i współpraca instytucji edukacyjnych z przedsiębiorcami były głównymi tematami ogólnopolskiej konferencji "Rynek Pracy w Sektorze Turystyki po pandemii - współpraca z Sektorem Edukacji w zakresie szkolnictwa zawodowego", zorganizowanej przez Sektorową Radę ds. Kompetencji Turystyka oraz Departament Turystyki Ministerstwa Sportu i Turystyki, przy współpracy z Wyższą Szkołą Gospodarki w Bydgoszczy.


Pandemia niestety zmusiła nas wszystkich do zweryfikowania swoich planów. Dzisiaj, jednym z głównych celów przedsiębiorców jest nie tylko zapewnienie konkurencyjnej oferty turystycznej, ale także, a może przede wszystkim uwzględnienie w niej pakietu bezpieczeństwa w celu dostosowania usługi do obowiązujących wymogów sanitarnych.Wiele destynacji turystycznych, cieszących się dotychczas dużą popularnością oczekuje na powrót turystów, co ma ogromne znaczenie dla gospodarki - powiedział, otwierając konferencję, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Andrzej Gut-Mostowy.

Branża turystyczna ma szanse stać się lokomotywą powrotu do normalności po pandemii. Wsparcie, udzielone przez polski rząd, w ramach tarcz branżowych i finansowych, pozwoliło uratować tysiące miejsc pracy i przetrwać najtrudniejszy okres wielu firmom turystycznym. Jednym z kluczowych działań było wprowadzenie Polskiego Bonu Turystycznego, którego ważność została przedłużona do końca września 2022 roku, a z którego do końca ubiegłego roku skorzystało ponad 5 mln dzieci. Dotychczasowa kwota uzyskana z tytułu płatności bonem wyniosła ok. 2 miliardy złotych. To środki, które trafiły na konta przedsiębiorców i organizacji turystycznych - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Prof. Hanna Zawistowska ze Szkoły Głównej Handlowej podkreśliła, że badania prowadzone w ramach statystyki publicznej nie dostarczają informacji pozwalających na ocenę wielkości, struktury i dynamiki rynków pracy w poszczególnych gałęziach sektora turystycznego, a swoim zakresem nie umożliwiają identyfikacji luk kompetencyjnych. Zdaniem prof. Zawistowskiej przydatnym, w ograniczonym zakresie narzędziem jest Barometr Zawodów, który zawiera informacje na temat nadwyżkowych i deficytowych zawodów, na poziomie powiatów i województw. Jego przydatność ogranicza fakt, że nie obejmuje on wszystkich stanowisk występujących w branży turystycznej. Najpełniejsze, wg prof. Zawistowskiej dane zawiera Bilans Kapitału Ludzkiego, który obejmuje stanowiska pracy, a nie zawody występujące w poszczególnych gałęziach turystyki, jak również informacje na temat potrzeb kompetencyjnych.

Odnosząc się do badań prowadzonych spoza programu badań statystyki publicznej, prof. Zawistowska podkreślała, że były one utrudnione przez dużą rotację osób na stanowiskach pracy. Podkreśliła, że niedostosowanie kompetencyjne wynika nie tylko z braku doświadczenia pracowników, ale także, w przypadku osób z długoletnim stażem wynika z braku ukierunkowanej ścieżki doszkalającej. Podkreśliła, że ostatnie badania, prowadzone w 2021 roku wskazują na potrzebę reformy programowej, nawiązującej do zmian w zakresie kształcenia potencjalnych pracowników, tak aby ich kompetencje były jak najbardziej dostosowane do potrzeb rynku pracy. Do takich zmian mogło by się przyczynić położenie większego nacisku na praktyczną stronę kształcenia, przez rozszerzenie programu praktyk , naukę podstawowych systemów rezerwacyjnych, czy możliwość kształcenia podyplomowego. Prof. Zawistowska, w imieniu Sektorowej Rady Kompetencji zaleca także wyznaczanie ścieżek doszkalających, korzystanie z takich możliwości jak coaching i mentoring, czy możliwość wymiany doświadczeń.

Wiceminister Andrzej Gut-Mostowy dodał, że podstawowym problemem dla branży hotelarskiej jest obniżenie jakości usług , spowodowane dużą rotacją. Nie dotyczy ona jednak kadry kierowniczej, dlatego, zdaniem Guta-Mostowego, spadek jakości usług może być zniwelowany przez szkolenia kadry kierowniczej, która będzie sobie doszkalać swoich pracowników, w miarę potrzeb.

Dr Ewa Bąk-Filipek z Departamentu Turystyki w MSiT przedstawiła zmiany, jakie nastąpiły na rynku pracy w turystyce w wyniku pandemii COVID-19. Podkreśliła, że trudnością badawczą jest fakt, że wiele firm turystycznych to mikroprzedsiębiorstwa, które nie podlegają obowiązkowi sprawozdawczemu do GUS. Przedstawicielka resortu sportu i turystyki wskazała, że nastąpił średni spadek zatrudnienia w hotelarstwie i gastronomii o 11 proc., w prawie wszystkich województwach. Wyjątkiem na tym tle okazało się województwo świętokrzyskie, gdzie nie zanotowano większych zmian. MSiT zauważyło również spadek liczby ubezpieczonych osób, wśród organizatorów turystyki o niecałe 28 proc. (w 2021 r, w porównaniu do 2019 r.). Nieco mniejsze spadki liczby ubezpieczonych pracowników zanotowało hotelarstwo - 11,7 proc. Zdaniem Ewy Bąk-Filipek było to wynikiem tarcz rządowych, które wymuszały utrzymywanie zatrudnienia. Według badań MSiT, przeprowadzanych na jednak dość niewielkiej próbie, bo 180 firmach, niewiele ponad połowa firm utrzymała zatrudnienie bez zmian. 46 proc. badanych firm było zmuszone do zwolnienia części pracowników, a 8,9 proc. badanych firm straciło 31-50 proc. załogi.





Przedstawicielka ministerstwa wskazała, że blisko 48 proc. firm z branży Ho-Ga-Tur odczuwa braki kadrowe. Najbardziej brakuje kucharzy i kelnerów, a w mniejszym stopniu także recepcjonistów, pokojowych, pilotów wycieczek i przewodników turystycznych. Wyniki badań MSiT wskazują również, że formalne wykształcenie jest jednym z mniej istotnych kryteriów, w trakcie rekrutacji. Pracodawcy przywiązują większą wagę do dyspozycyjności, kompetencji, doświadczenia zawodowego, czy kwalifikacji.

Dr Bartłomiej Walas, dziekan wydziału turystyki i rekreacji Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii w Suchej Beskidzkiej podkreślił, że turystyka i hotelarstwo nie tylko w Polsce borykają się z brakiem wykwalifikowanych kadr. Dr Walas podkreślił, że w wielu analizach przedstawiciele branży turystycznej wyrażają niezadowolenie z kształcenia studentów na wyższych uczelniach, zarzucając słabe przygotowanie do zawodu absolwentów studiów turystycznych, ich słabą znajomość języków obcych, braki w znajomości zasad obsługi klienta, czy luki w wykształceniu ogólnym. Bartłomiej Walas podkreślił, że, często jest to wynik błędnych oczekiwań ze strony przedsiębiorców, a rolą studiów turystycznych nie jest przygotowywanie do obejmowania stanowisk operacyjnych, lecz stanowisk zarządczych. Jego zdaniem, do pracy na stanowiskach operacyjnych powinny przygotowywać szkoły średnie. Wskazał także, że rynek pracy w turystyce intensywnie się zmienia, powstają nowe zawody, jak np. "Guest Experience Manager", a osoby na niego wchodzące mogą mieć też nieco błędne wyobrażenie o pracy w branży, także za sprawą niekonwencjonalnych i jednorazowych akcji marketingowych z "pracą marzeń w tle, które mogą sprawiać wrażenie, że turystyka może oferować więcej form zatrudnienia, niż ma to miejsce w rzeczywistości.

Do głównych barier współpracy pracodawców z uczelniami zaliczył biurokrację, brak możliwości zgłaszania uwag do przeprowadzanych praktyk, a także brak czasu, lub możliwości kadrowych, ze strony pracodawców, na to, aby zająć się praktykantami,, jak również niskie wynagrodzenia dla wykładowców - opiekunów praktyk.

Ewa Flaszyńska z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej opowiedziała o możliwościach zatrudniania pracowników z zagranicy, co jest szczególnie istotne w obliczu napływu dużej ilości uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Wskazała, że jeszcze przed rosyjską agresją na Ukrainę, dokonano nowelizacji ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców, która pozwalała na zatrudnianie cudzoziemców w trybie uproszczonym na czas do 24 miesięcy. Stworzona po wybuchu wojny specustawa, pozwala dodatkowo na zatrudnianie pracowników z Ukrainy na takich samych zasadach jak Polaków. Pracodawcy powinni zgłaszać powierzenie pracy obywatelom Ukrainy na stronie praca.gov.pl, głównie do celów statystycznych, jak przekonywała przedstawicielka ministerstwa rodziny. Radziła dodatkowo, aby zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy zgłaszać do urzędów pracy, gdzie pośrednicy pracy będą starać się znaleźć osobę najbardziej odpowiednią do wymagań pracodawcy.Dodała również, że na przeszkolenie pracowników można starać się o środki z Krajowego Funduszu Szkoleniowego.

Prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej, Jacek Czauderna podkreślił, że wartość polskiego rynku gastronomicznego, podczas pandemii spadła o około 10 miliardów złotych. W tym czasie upadło ponad 20 tys. lokali w całej Polsce, a ponad 200 tys. osób straciło pracę. I lockdown spowodował 90% spadek frekwencji w restauracjach, II - 70%. Dodał, że problemem branży gastronomicznej jest wizerunek pracy w gastronomii, jako pracy przez 7 dni w tygodniu i za niewielkie pieniądze. Prezes IGGP podkreślił, że gastronomia potrzebuje szkoleń, ale przede wszystkim takich z prowadzenia biznesu dla właścicieli. Kolejnym problemem branży gastronomicznej, wymienionym przez Jacka Czaudernę jest galopująca inflacja, która zmusza do podnoszenia cen, a to nie pomaga w odbudowywaniu rynku.

Prezes IGGP zaproponował obniżenie stawki VAT do 5%, przy jednoczesnym uszczelnieniu fiskalizacji w gastronomii. Kupujemy napoje na 23% VAT-u, sprzedajemy usługę na 5%. Mamy w ten sposób 18% nadpłaconego VAT-u, to pozwoli podnieść rentowność i zaoferować polskim konsumentom niższe ceny - przekonywał. Dodał również, że branża gastronomiczna aktywnie włącza się w pomoc uchodźcom z Ukrainy, ale pospolite ruszenie nie może trwać wiecznie i potrzebne są systemowe rozwiązania. Zaproponował przy tym stworzenie bonów żywieniowych dla uchodźców, do wykorzystania w lokalach gastronomicznych. Przy bonach o wartości 15-20 złotych na osobę, już bylibyśmy w stanie przygotowywać jakieś ciepłe posiłki - mówił Czauderna.

Dyrektor regionalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego na Wielkopolskę, Michał Walczak wskazał, że również hotelarstwo doświadczyło dużego odpływu pracowników. Obawia się również, że inne, bogatsze kraje zaczną dofinansowywać pracowników z Ukrainy, co może sprawić, że zaczną oni podejmować pracę nie w Polsce, lecz za granicą.

Jeśli chodzi o kwestie szkoleń, to przedstawiciel IGHP również zgodził się co do tego, że brakuje szkoleń dla pracodawców. Dodał, że IGHP w trakcie pandemii uruchomiła szereg szkoleń, wideochatów, gdzie pokazywano m.in. jak odnaleźć się w nowej rzeczywistości i korzystać z narzędzi pomocowych. Podkreślił, że podczas pandemii IGHP zanotowała duży wzrost liczby członków. Dodał, że osobom zarządzającym hotelami przydałyby się szkolenia z komunikacji międzypokoleniowej, z różnic kulturowych, czy zarządzania zmianą. Poza tym idziemy w stronę szerszej specjalizacji. Chcemy aby pracownik potrafił i obsłużyć gościa, zaparzyć kawę, czy podpiąć kabel HDMI albo skonfigurować sieć internetową - mówił Michał Walczak.

Prezes Izby Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej, Marek Ciechanowski podkreślił, że z jednej strony z Ukrainy przyjechało wiele kobiet, które będą mogły pracować w hotelach, czy restauracjach, ale z drugiej strony wielu mężczyzn wyjechało aby walczyć za swój kraj, w związku z czym staje transport, stają budowy, także obiektów turystycznych. Zwłaszcza w mniejszych miejscowościach brakuje przedszkoli i żłobków. Potrzebne są również szkolenia z języka polskiego, i przynajmniej w zachodniej części kraju, również z niemieckiego. Ale pracownikami z Ukrainy nie zapełnimy wszystkich braków. Z biur podróży odeszło wielu dobrych, znających języki pracowników - mówił Ciechanowski.

Podczas konferencji dyrektor Departamentu Turystyki w MSiT, dr Dominik Borek zaprezentował również założenia do opracowywanej w resorcie nowej ustawy mającej regulować działalność hotelarzy, przewodników turystycznych i pilotów wycieczek, o czym pisaliśmy w aktualności MSiT: założenia nowej ustawy regulującej działalność hoteli, przewodników i pilotów wycieczek




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
konferencja praca pracodawcy ministerstwo sportu i turystyki andrzej gut-mostowy bartłomiej walas


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję