Poważne skargi na Tunezję z Selectours!

Gazeta Wyborcza opisała problemy turystów, którzy wybrali się na wakacje do Tunezji z biurem podróży Selectours.

Turyści Ci wybrali się do rzekomo trzygwiazdkowego hotelu Aqua Nour. Niestety - obiekt zdaniem turystów nie spełniał nawet podstawowych zasad higieny, a do trzech gwiazdek brakowało mu wiele.

Opinie turystów, którzy wybrali się na opisywaną imprezę są zgodne. Twierdzą oni że w hotelu brakowało ręczników, mydła, często nie było wody i prądu. - Z toalet śmierdziało, a winda ciągle nie działała - mówi jeden z turystów i dodaje: - Jedzenie było jak dla świń. Codziennie to samo. Brakowało łyżeczek, kubków.

Wiadomo również, ż eoferta nie była zgodna z ofertą katalogową - np. w katalogu była mowa o pokojach z balkonami, tymczasem tylko nieliczne z nich miało balkony.

Dodatkowo turyści twierdzą, że w basenie pływało pełno śmieci. - Kąpali się tam w ciuchach wszyscy przechodnie z ulicy - wspomina jedna z turystek. - A plaża była daleko i do tego brudna.

Ale to nie koniec skarg turystów. Zgłosili oni również, iż koszmarna była obsługa hotelu. - Chamstwo nie do przyjęcia - mówi jeden z turystów - Poprosiłem raz o wymienię brudnego ręcznika. Pokojówka dała mi nowy, a mój powąchała i dała innej rodzinie. Tak często się działo. Inna turystka opowiada, jak sprzątaczka brudną szmatą umyła podłogę, na to rzuciła poduszki, a turyści mieli na tym spać.

Turyści skarżyli się również na kradzieże i na rezydenta (Ewę W.), który na nie nie reagował.
- Wcale nam nie pomagała.- twierdza turyści. - Nawet nie chciała podpisać reklamacji, choć to jej obowiązek - mówi jeden z turystów.

Turyści sprawdzili obiekt w Tunezyjskiej Izbie Turystycznej, interweniowali także w ambasadzie polskiej w Tunezji. Ich zdaniem w wykazie nie ma hotelu "Aqua Nour". Nawet miejscowi taksówkarze o nim nie słyszeli. On na pewno nie ma trzech gwiazdek! - powiedziała jedna z turystek.

Poszkodowani turyści już wrócili z Tunezji. Zapowiedzieli, iż w poniedziałek spotykają się z prawnikiem z Federacji Konsumentów. Będą walczyć nie tylko o zwrot pieniędzy, ale również o rekompensatę, gdyż niektórzy z turystów zbierali na wakacje w Tunezji przez cały rok.

Niektóre agencje, które sprzedawały oferty wypoczynku w tym hotelu (m.in. Biuro Twister z Wrocławia) już wycofały obiekt ze swojej oferty.

Polscy turyści nie byli jedynymi mieszkającymi w Aqua Nour. W obiekcie mieszkali również turyści z Rosji, którzy również podjęli stosowne kroki, w stosunku do organizatora imprezy.