Tanie wakacje według Newsweeka

Dzięki tanim liniom lotniczym można dolecieć do typowo wakacyjnych miejscowości już za kilkadziesiąt euro. We Włoszech można wynająć na tydzień nieduży dom za ok. 1,5 tys. zł. Jeden posiłek w restauracji to wydatek rzędu 25-40 zł; trzeba do tego doliczyć 10 proc napiwku - servizio.

Za tygodniowy pobyt w trzygwiazdkowym hotelu z dwoma posiłkami dziennie w biurze podróży trzeba zapłacić ok. 1600 zł. W katalogach biur podróży można znaleźć oferty tygodniowego wyjazdu do Grecji już za ok. 650 zł od osoby. Jeszcze bardziej atrakcyjne mogą być oferty last minute, gdzie za tygodniowe wakacje wraz z przelotem w obie strony można zapłacić nawet jedyne 600 zł. Za dzienny pobyt na kempingu w Portugalii trzeba zapłacić ok. 20 zł. Za 2 tys. zł można sobie samemu zorganizować wakacje w tym kraju; za tyle samo biuro podróży zapewni nam pobyt w hotelu a być może nawet basen. Wakacje w Tunezji można spędzić w całkiem przyzwoitych warunkach już za 1200 zł od osoby. Za tyle samo można także spędzić wakacje na Balearach.

Także wakacje w bardzo popularnym wśród turystów Egipcie nie nadszarpną mocno budżetu turysty - kto lubi lepszy standard pobytu powinien nie organizować pobytu na własną rękę lecz zdać się na biuro turystyczne.

Wyjazd do Hiszpanii organizowany samodzielnie będzie droższy, niż jeśli skorzystamy z usług pośrednika. Wyjazd na Wyspy Kanaryjskie organizowany na własną rekę będzie kosztował ok. 4,5 tys. zł. Najlepiej natomiast własnym samochodem wybrać się do Chorwacji.
Na tygodniowe wakacje w Bułgarii trzeba przeznaczyć średnio 1700 zł.