TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Czy Gubałówka będzie zamknięta?

Możliwe jest, że już niedługo zniknie tak bardzo popularna w Zakopanem trasa na Gubałówkę. Powodem jest protest jednego człowieka, który domaga się usunięcia z jego działek rurociągów służących do naśnieżania.


Konflikt ten ma rozstrzygnąć wyrok, który ma zapaść w połowie kwietnia br. Wojciech Gąsienica-Byrcyn, wicedyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego od 10 lat nie pobiera z konta pieniędzy, które przelewane są za dzierżawę terenu, przez który biegną rurociągi.

W całą sprawę zaangażowała się także Tatrzańska Izba Gospodarcza. "Powołaliśmy do życia ruch obrony 70-letniej trasy na Gubałówce. Kilku właścicieli działek podejmuje działania aspołeczne dążąc do zamknięcia trasy. To niebezpieczny precedens. Można sobie wyobrazić sytuację, gdy przedstawiciele alpejskich kurortów przez podstawione osoby zaczną wykupywać działki na stokach w Zakopanem i blokować rozwój turystyczny Zakopanego. Szanujemy prawo własności, ale nie może być tak, że kilka osób hamuje rozwój całego miasta, szczególnie, że czynsz za te trasy jest 10-krotnie wyższy niż w Alpach" - mówi Andrzej Kawecki, prezes TIG.

W najbliższy weekend, przedstawiciele TIG w kilku miejscach Zakopanego zbierać będą podpisy sprzeciwiające się zamknięciu trasy.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
gubałówka zamknięta otwarta Tatrzański Park Narodowy TPN działka konflikt trasa na Gubałówkę Wojciech Gąsienica-Byrcyn Byrcyn trasa na Gubałówkę gubalowka w zakopane


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję