600 osób nie żyje. Bilans zimy w Europie.

600 osób nie żyje. To bilans mroźnej zimy, która od dwóch tygodni króluje w Europie. Minusowe temperatury dotarły nawet do Bułgarii, Hiszpanii i Turcji. Wczoraj rano śnieg pojawił się na Lazurowym Wybrzeżu.

Serbia i Czarnogóra również borykają się z wyjątkowo dokuczliwą zimą. W Czarnogórze nie było śniegu prawie 60 lat, a aktualnie ponad 100 000 mieszkańców górskich wsi i osiedli jest odciętych od świata. W stolicy Czarnogóry, Podgoricy, ruch w mieście jest całkowicie sparaliżowany. Zamknięto lotnisko.

Rumunia została także zasypana. Już 65 osób zamarzło w tym kraju. Na Ukrainie liczba ofiar śmiertelnych, do tej pory, wyniosła 135 osób.

W Wielkiej Brytanii odnotowano nietypowe jak na tą porę roku temperatury, minus 18 stopni Celsjusza. W Hiszpanii panująca aura również jest niezwykła. W Madrycie temperatura spadła w sobotę do minus 9 stopni. Nawet Majorka jest zasypana. Z kolei we francuskiej stolicy, Paryżu, słupek rtęci spadł wczoraj od minus 9 stopni, a na Lazurowym Wybrzeżu były intensywne opady śniegu. Zima szaleje nawet na Korsyce.

U nas w niektórych regionach kraju temperatury sięgają nawet ponad minus 30 stopni Celsjusza. Dobra wiadomość jest taka, iż zgodnie z zapowiedziami synoptyków w tym tygodniu pogoda ulegnie zmianie. Będzie cieplej, aczkolwiek czapka i szalik wciąż będą nam potrzebne.