TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Warszawa jak Trzeci Świat - "brudna i dzika"?

Mieszkańcy Warszawy uważają, że miasto jest brudne i dzikie. Dodają - Wstydzimy się jej. W ten sposób zareagowali czytelnicy "Gazety Wyborczej" w odpowiedzi na artykuł o Warszawie: "Miasto jak Trzeci Świat".


Tomasz Witek, były warszawiak napisał - Całą stolicę powinno się wyburzyć i wszystko zacząć od nowa. Tutaj już nic nie pomoże. Nic nie trzyma się kupy. Jeden wielki bazar, śmietnik, zbieranina różnych bezsensownych pomysłów architektów.

Redakcja "Gazety Wyborczej" przyznała, że tego typu listów otrzymała bardzo dużo. Czytelnicy odpowiadali na artykuł, w którym przedstawiona została diagnoza stanu Warszawy profesora Bohdana Jałowieckiego, socjologa miasta.

Profesor wraz z innymi badaczami na sympozjum "Czy Warszawa staje się miastem Trzeciego Świata?" przypominał bałagan, brud, chaotyczną zabudowę bez żadnych planów, prowizorki w centrum, handel uliczny, lawinę reklam, segregację społeczną z syndromem grodzonych osiedli oraz patologiczny Stadion Dziesięciolecia.

Andrzej P. Zakrzewski, żoliborzanin przyznał - Dziurawe chodniki i jezdnie, brudne elewacje, obdrapane mury z dziurami pamiętającymi Powstanie Warszawskie, kilka zabitych deskami ruder - faktycznie atmosfera czasem jest podobna do tej, jaka panuje w zaułkach Bangkoku czy też Hanoi.

Natomiast Kamil Białkowski uważa - Pod wieloma względami - przestępczość, korupcja, poziom służby zdrowia, stan dróg Polska jest na poziomie krajów Trzeciego Świata. Dlaczego oczekiwalibyśmy, żeby stolica kraju Trzeciego Świata nie była miastem Trzeciego Świata?.

Czytelnicy przedstawili też sposoby, które pozwolą zmienić sytuację w Warszawie. Najczęściej według nich wystarczy miotła i mydło, ale czasem bardziej radykalne działania jak rozbiórka prowizorek i największych brzydactw, np. hal na placu Defilad. Wszyscy zszokowani są stanem centrum, gdzie "kręcą się setki meneli, cinkciarze i inne nieciekawe postaci".

Anonim M.M. broni wizerunku Warszawy. Ceni sobie dynamicznie zachodzące w niej zmiany. Zachwyca się widokiem z nowoczesnego biurowca na Pole Mokotowskie i centrum, w którym pracuje. Ale zaznacza - Jest kilka rzeczy, które należy w stolicy zmienić, są to przede wszystkim warszawskie dworce: obrzydliwe, śmierdzące, wyglądają, jakby czas zatrzymał się na nich wiele, wiele lat temu. Są bardzo kiepską wizytówką miasta.

W listach ludzie narzekali też na stan dróg i chodników, straszny dojazd do miasta oraz fatalny stan kolei. Mieszkańców stolicy denerwuje całkowita bezradność władz samorządowych, które nie potrafią poprawić wizerunku miasta, ani sprawnie przeprowadzić żadnej inwestycji.

Teraz redakcja "Gazety Wyborczej" czeka na listy od obrońców Warszawy i osób, które dostrzegają w stolicy europejskie miasto. Listy można wysyłać pod adres: dariusz.bartoszewicz@agora.pl.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Warszawa stolica Warszawiacy Miasto jak Trzeci Świat Gazeta Tomasz Witek Kamil Białkowski brud bałagan plac Defilad stadion dziesięciolecia handel uliczny brudna w trzeciego świata




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję