Kurorty zabiegają o turystów z Rosji

Właściciele biur podróży zacierają ręce. Jak szacują przedstawiciele branży, tegoroczne wakacje na Półwyspie Iberyjskim spędzi ponad milion obywateli Federacji Rosyjskiej. Na turystyczny szturm szykują się też lokalni hotelarze.

Jedni uczą się języka rosyjskiego, inni przygotowują konkurencyjne rabaty. Wszystko dlatego, że turysta z Rosji to klient niezwykle pożądany. Przede wszystkim dlatego, że wydaje dużo pieniędzy. Ile? Jak deklaruje właściciel jednego z barcelońskich biur podróży mowa nawet o kwocie rzędu 160 euro dziennie. Dlatego o przyjeżdżających z Rosji trzeba dbać - mówi.

Tuż przed sezonem w nadmorskich kurortach trwają przygotowania. Na wielu sklepach widnieje rodzime słowo "magazin", a na drzwiach pojawia się coraz więcej informacji o tym, że obsługa mówi po rosyjsku. Wszystko po to by przyjezdni z Europy Środkowo-Wschodniej czuli się tu naprawdę dobrze.