Turyści w kamiennym piekle?

Być może już wkrótce turyści będą mieli okazję zobaczyć najmniej znany nazistowski obóz koncentracyjny, KL Gross Rosen. Rozpoczęcie prac nad budową muzeum jest planowane na początek przyszłego roku.

Piotr Koral, prezes fundacji Kamieniołomy Gross Rosen uzależnia rozpoczęcie prac budowlanych od otrzymania dotacji na ten cel. Pierwsi turyści spodziewani są w roku 2016. Władze fundacji liczą że nowoczesne muzeum przyciągnie około 150 tys. zwiedzających rocznie.

Przez KL Gross Rosen w trakcie II wojny światowej przewinęło się około 125 tysięcy więźniów. Obóz, zwany kamiennym piekłem, został założony w 1940 roku, w pobliżu kamieniołomu należącego do SS. Więźniowie pracowali tam w katastrofalnych warunkach, wedle szacunków, więźniowie umierali z wycieńczenia średnio 2 miesiące po przybyciu do obozu.

Ekspozycję muzealną przygotował Mirosław Nizio, który zaprojektował także ekspozycję dla Muzeum Powstania Warszawskiego. Jej głównym modułem ma być przecinająca częściowo zalany kamieniołom stalowa zapora. Będą do niej prowadzić betonowe schody, położone na tym samym szlaku, którym poruszali się więźniowie. Po przejściu wąskim korytarzem na drugą stronę ściany, turyści znajdą się w dawnym miejscu katorgi, ograniczonym wodą i kamiennymi ścianami. Stamtąd szlak poprowadzi do krypt, w których na ścianach zostaną wyryte numery uśmierconych więźniów.

Obok ma działać centrum edukacyjne, stworzone w kooperacji z ekspertami z Europy, USA i Izraela.

Przedsięwzięcie ma kosztować prawie 30 milionów złotych. Fundacja liczy na pokrycie większości kosztów z unijnych dotacji. Obóz Gross Rosen jest uwzględniony na liście priorytetowych projektów województwa dolnośląskiego.