Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Rezydent biura podróży 2024 (Chalkidiki)
- Pilotaż 27-30.05.2024 do Warszawy
- Junior Reservation Manager
- Pilot na wycieczkę do Wiednia 3 - 4 maja
- Pracownik biura podróży od kwiecien - maj 2024...
- Junior Reservation Manager
- Instruktor kitesurfingu/windsurfingu
- Specjalista ds Turystyki Itaka
- Praca na Zielonych Szkołach CHRIS
- Specjalista ds turystyki Katowice
Zobacz także
Nowa trasa z Poznania i nie tylko
Nowa sieć lokal fast food wchodzi do Polski
Jeśli pasażer sam załatwi sobie lot zastępczy, może nie dostać odszkodowania za opóźnienie
Nie tylko filmowy Miś jadał w barach mlecznych
Czemu zawdzięczają swój sukces? Można zjeść w nich smacznie i naprawdę tanio. Klienci na pytanie o jakość zgodnie kiwają głową. Mowa o barach mlecznych. Ten postkomunistyczny twór przetrwał i jak się okazuje ma się całkiem dobrze.
Jeśli wybierzesz się w porze lunchu na krótki spacer, albo w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia i Twoja uwagę przyciągnie kilkumetrowa kolejka biegnąca wzdłuż chodnika i sięgająca, aż do krawężnika jesteś na dobrym tropie - bar mleczny. Żywią się tutaj wszyscy od "garniaków", emerytów po grupki zmachanych studentów. Dlatego znalezienie wolnego stolika w porze obiadowej często graniczy z cudem.
Wyglądem nie przypominają swoich prl-owskich sióstr. Wystrój raczej nowoczesny, smaczne jedzenie musi mieć odpowiednia oprawę.
Menu niezbyt wyrafinowane, raczej proste. Smażone naleśniki i kotlety, gotowane pierogi, tym daniom nikt się nie oprze. W dobie fast foodów to nie lada wyczyn przyciągnąć taką rzeszę klientów na "proste" jedzenie. Prawda jest taka, że lata mijają, a one ani myślą tracić na popularności. Zatem jaka jest tajemnica ich sukcesu?
Klienci zawsze odpowiadają, że jest niedrogo, inni, że smacznie, a jeszcze inni, że po prostu zdrowo. Zatem to dobra alternatywa dla osób, które same nie gotują, mogą zjeść "domowy" obiad na mieście.
Bary mleczne wciąż kojarzą nam się ze starszą panią, która stoi za ladą w czepku na głowie. Tutaj też zmieniła się specyfika. Jeden z warszawskich lokali prowadziła technik żywienia, która osobiście dbała o jakość i odpowiednie przygotowywanie posiłków.
Co znaczy niedrogo? Na przykład za twarożek ze śmietaną i rzodkiewką zapłacimy jedyne 3,81 zł. Możemy zjeść również sałatkę jarzynową za 2,97 zł. Bary oferują też naleśniki z farszem na bazie warzyw lub owoców i to w cenie niewiele wyższej niż 5 zł. Zatem gdzie jeszcze można zjeść tak tanio i równie smacznie?
Komentarze
Tagi:
Dział gastronomia:
NIK: Działalność człowieka zagraża Półwyspowi
Zachodniopomorscy przedsiębiorcy zadowoleni z ferii
Dział dla turystów:
Rekordowy luty w Katowice
TUI stawia na sztuczną
Współpraca turystyczna Rosji i Turcji
Warszawski Kyriad Prestige przeobraził się w Golden Tulip Warsaw Centre
Ecco Holiday: Srebrna Jakość Roku
XVII Festiwal Golonki w hotelu Orbis Magura Bielsko-Biała
Co Mercure Mrongovia Resort&SPA przygotował w lecie dla swoich gości?
W Alpach zginęło pięciu turystów
TTH Pegasos Planet Incekum ItakA- OstrzegaM!!!
ILS II kategorii na lotnisku w Jasionce
Ruszyła V edycja Best Hotel Award
Startuje trzecia edycja plebiscytu Hotel Roku