Małopolska nie musi martwić się o grunty dla lotniska

33 ha gruntów, które są niezbędne do rozbudowy portu lotniczego w Balicach otrzyma samorząd województwa małopolskiego jako darowiznę od Skarbu Państwa.

33 ha, o które samorząd Małopolski starał się od roku 2004, zostały umieszczone w projekcie rządowego rozporządzenia dotyczącego gospodarowaniem wybranymi składnikami mienia Skarbu Państwa oraz Agencji Mienia Wojskowego, która umożliwi bezpłatne przekazanie gruntów. Takie właśnie informacje przekazał w czwartek członek zarządu województwa Marek Sowa. Zdradził ponadto, że według projektu kolejnego rozporządzenia 256 ha terenu lotniska, gdzie znajdują się pas startowy oraz drogi kołowania, województwo dostanie od Skarbu Państwa w drodze użyczenia na co najmniej 30 lat.

Według władz województwa wszystkie grunty, które są wymieniane przez rząd powinny znaleźć się w rękach Małopolski w kilka miesięcy po ukazaniu się owego rozporządzenia. Jak podkreśla Sowa, uporządkowanie spraw własnościowych, które są ściśle związane z krakowskim lotniskiem ma zasadnicze znaczenie dla zabezpieczenia rozwoju portu w latach najbliższych i realizacji przygotowanego przez jego zarząd programu inwestycyjnego wartego ponad miliard złotych, w tym wybudowania nowego terminalu pasażerskiego o przepustowości nawet do 9 mln odprawionych rocznie podróżnych.

Końcem września samorząd małopolski postanowił wstrzymać się z podpisaniem wynegocjowanego porozumienia trzech samorządów dotyczącego objęcia od Skarbu Państwa po 1/3 gruntów niezbędnych do rozbudowy krakowskiego portu. Wtedy porozumienie podpisały jedynie miasto Kraków oraz gmina Zabierzów. Zarząd regionu próbował tłumaczyć, że czeka na szczegółowe rządowe rozporządzenie dotyczące tych właśnie nieruchomości.