Wrocław bez szans na Euro 2012, bo nie ma hoteli

Ministerstwa Sportu i Turystyki ogłosiło wstępną listę hoteli, które maja spełniać funkcje centrów pobytowych na Euro 2012. Teraz zostaną one poddane kolejnej weryfikacji, a do końca maja UEFA musi dostać ostateczną informację o obiektach.

Na oficjalnej liście zgłoszonej do UEFA znalazło się 21 dolnośląskich miejscowości, w których mieliby nocować piłkarze. Największe szanse na zwycięstwo mają Legnica i Polanica-Zdrój, bo one mają już hotele. Pozostałe miasta, w tym Wrocław, snują tylko plany. Ogółem Dolny Śląsk przed Euro zgłosił do UEFA 29 hoteli.

Dariusz Skibniewski ze spółki PL2012, zajmującej się przygotowaniem mistrzostw oznajmił, iż centra pobytowe dla drużyn muszą powstać do połowy 2010 roku.

Na pewno zdążymy, bo dziś budowa hotelu to nie więcej jak osiemnaście miesięcy - mówi Michał Janicki, odpowiedzialny we wrocławskim magistracie za przygotowania do Euro. A zainteresowanie inwestorów jest olbrzymie. Co tydzień mam telefony, kiedy będziemy sprzedawać działki pod hotele - dodaje.

Warto jednak przypomnieć, że ostatnio wiele takich przetargów zostało w mieście unieważnionych, bo nikt w nich nie wystartował.