TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






W Polsce kwitnie burgerowy biznes

Moda na szybkie posiłki zyskała sobie już rzeszę zwolenników. Obecnie zaczęto jednak zadawać sobie pytanie, czy nie można by przygotowywać burgerów w zgodzie z zasadami zdrowego żywienia. Tak zrodziła się moda na slow fast food. W Polsce lokale święcą coraz większe sukcesy.


Tworzenie nowego rodzaju burgerów w wersji slow fast food zyskało sobie amatorów w krajach Europy Zachodniej. Konsumenci dostrzegli zalety tego rodzaju posiłków, które nadal zachowują charakter amerykańskiej kuchni, są jednak bogatsze w składniki odżywcze. Obecnie moda na pożywne burgery dotarła także do Polski, a lokale które oferują je w swoim menu świecą sukcesy.

W samej Warszawie podobnych "burgerowni" powstało już kilka. Duże zainteresowanie klientów sprawia, że kolejne lokale powstają w nowych lokalizacjach. Burgery w nowej formie wkraczają także do menu tradycyjnych restauracji. Wśród lokali, które zyskały klientów właśnie dzięki serwowaniu burgerów znajdują się między innymi Guru Burger, Burger Factory, Bobby Burger, czy Bydło i Powidło.

Jak do tej pory, nowa moda najwięcej zwolenników ma w dużych miastach. Po sukcesie, jakie odniosły już istniejące lokale, właściciele coraz częściej myślą jednak o rozszerzeniu dotychczasowej działalności. Na uruchomienie sieci franczyzowej zdecydował się już Bobby Burger, który swoje dania chce serwować w kolejnych miastach. "Chcemy, aby nasze burgery były dostępne dla większej liczby klientów w całym kraju. W związku z powyższym chętnie wejdziemy we współpracę z osobami, które chcą z nami szerzyć naszą wizję i dawać głodnym możliwość zjedzenia wysokiej jakości burgerowego posiłku w przyjemnej atmosferze" - zapewniają przedstawiciele sieci.

Atrakcyjność tego typu lokali wynikać ma z proponowanej oferty. W opinii samych właścicieli lokali, ma to być doskonała alternatywa dla zwykłych fast foodów. Wydawane posiłki maja być zdrowsze i pełniejsze. Do tego w restauracjach ma panować miła, restauracyjna atmosfera. "Dążymy do dania lokalnym klientom wysokiej jakości i miłej obsługi. Dążymy do stworzenia czegoś nowego" - głoszą przedstawiciele Bobby Burger

Pomysł może okazać się atrakcyjny, bowiem wielu polskich klientów często odwiedza lokale typu fast food. Kampanie propagujące zdrowy styl życia i rezygnację z wysokokalorycznych przekąsek mają jednak swój oddźwięk. Lokale slow fast food zdają się dość dobrze wykorzystywać takie nastroje. Może jednak okazać się, że pomysł, tak jak każda moda będzie miał wyłącznie swoje pięć minut, które musi efektywnie wykorzystać. Wraz z kolejnym szaleństwem na nowe propozycje innego menu, do lokali zaglądać będą klienci, którzy rzeczywiście zasmakują w burgerach.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
burger bar moda szał burgerownie Polska lokale slow fast food fast food Guru Burger Burger Factory Bobby Burger restauracja klient




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję