Przewoźnik lotniczy stanął nad przepaścią

Grecki kryzys dosięgnął linie lotnicze Olympic Air. Szansą na uratowanie ma być ich zakup przez Aegean Airlines.

Komisja Europejska wydała zgodę na transakcję, polegającą na zakupie Olympic Air przez konkurencyjne Aegean Airlines. Jest to ostatnia deska ratunku dla greckiego przewoźnika, który przechodzi poważne trudności finansowe. Gdyby transakcja nie doszła do skutku Olympic Air musiałby zaprzestać działalności.

Pozwolenie na zakup greckich linii ma pomóc w uratowaniu obu przewoźników. Spadający popyt na bilety lotnicze, z uwagi na przeciągający się kryzys, negatywnie odbija się na wynikach finansowych. Bez podjęcia stosownych działań, obie linie lotnicze w niedługim okresie czasu mogłyby zaprzestać przewozów pasażerskich. Grecki kryzys spowodował, że popyt na przeloty krajowe z Aten spadł aż o 26%. W 2009 roku z oferty lotów skorzystało ponad 6 milionów osób, w 2012 o 1,5 miliona mniej.

Kwestia możliwości zakupu linii trafiła pod obrady Komisji Europejskiej ze względu na zagrożenie monopolowe. Pierwsza próba nabycia Olympic Air, podjęta dwa lata temu zakończyła się niepowodzeniem. Wówczas oprotestowały ją unijne organy ds. ochrony konkurencji. Jako główna przyczynę podawano zbyt dużą liczbę tras, na której konkurowali obaj przewoźnicy. Wówczas ich liczba wynosiła 17. W ramach przygotowań do transakcji zmniejszono liczbę pokrywających się tras do 5. Na taką propozycję organy unijne wyraziły zgodę.

Aegean Airlines to największe greckie linie lotnicze, które obsługują połączenia krajowe i do krajów europejskich oraz do Egiptu. Dotychczas ich największym konkurentem były właśnie Olympic Air.