Korea Północna otwiera się na turystów z Południa

Najwyraźniej północnokoreański dyktator Kim Dzong Un ma nastroje zmienne niczym kobieta w ciąży. Jeszcze niedawno groził wojną Korei Południowej, a tymczasem niedawno zaproponował władzom w Seulu wznowienie organizacji wycieczek na północ.

Zostały one wstrzymane w roku 2008, po tym jak północnokoreański żołnierz zastrzelił turystkę z Korei Południowej, która jego zdaniem zbytnio oddaliła się od szlaku. Władze w Pjongjang zaproponowały aby 22 sierpnia odbyły się rozmowy w sprawie wznowieniu wycieczek z Południa, na razie na górę Kumgang.

Około 19 września ma dojść do spotkania rodzin rozdzielonych w efekcie wojny koreańskiej. Prośby o zezwolenie na wyjazd na Północ złożyło 73 tys. Koreańczyków z Południa, około 80 proc. z nich to osoby powyżej 70 roku życia.