Grecja: Branża turystyczna obawia się podwyżki podatków

Grecki rząd Aleksisa Ciprasa zapowiedział podwyższenie podatków w kraju. Jeśli do tego dojdzie, szczególnie ucierpi branża turystyczna, której dochód stanowi 25% greckiego PKB.

Decyzja o podwyższeniu podatków to efekt nacisków międzynarodowych wierzycieli. Andreas Andreadis - szef greckiego związku turystyki mówi, iż wzrost podatków wpłynie na zwiększenie się cen kwater, napojów, biletów do kin, muzeów i innych produktów i usług związanych z turystyką.

"Badania pokazują, że ok. 40 proc. greckich hoteli i pensjonatów walczy o przetrwanie" - mówił Adreadis. "Spadek dochodów z turystyki mógłby osłabić krajową gospodarkę i uniemożliwić Grecji osiągnięcie celów oszczędnościowych uzgodnionych z pożyczkodawcami" - dodał.

Urzędnicy podejmą decyzję o poniesieniu podatków pośrednich w najbliższym czasie. Zmiany podatkowe, to element pakietu oszczędnościowego.

Grecki rząd zakłada, iż dzięki polityce oszczędnościowej tzw. pierwotna nadwyżka budżetowa (liczona bez kosztów obsługi zadłużenia) osiągnie w 2018 roku ustalony z europejskimi partnerami cel 3,5 procent PKB, co wyraźnie wzmocni pozycję Aten na międzynarodowym rynku kapitałowym.