Ryanair: aby było taniej, pasażer sam zaniesie swój bagaż do samolotu?

Tanie irlandzkie linie Ryanair w dalszym ciągu szukają niecodziennych sposobów na cięcie kosztów. Tym razem szef przewoźnika Michael O'Leary wymyślił, że pasażerowie sami będą przenosić swoje bagaże do samolotu.

Niezmienne zostanie to, że pasażer będzie mógł posiadać jedną sztukę bagażu podręcznego. Bagaż główny będzie musiał sam przetransportować pod samolot. Do luku bagażowego załaduje go już pracownik Ryanair. Według prezesa linii przyniesie to wymierne efekty, bo przy bagażu będzie pracować tylko jedna osoba, a nie jak dotychczas - 5.

Pomysł nie podoba się związkom zawodowym, bo może spowodować masowe zwolnienia.

Follow @turinfopl

Komentarze

Tagi:

Ryanair pasażer bagaż do samolotu bagaże walizki samoloty odprawa linii cena na samolot opłata manipulacyjna rayner air główny bagaz w za ile

Komentarze:

W Ryanair bagaże będzie nosił sam pasażer?
[2009-06-25 13:27 83.15.101.*]
Już widzę to zrzucanie walizek z poziomu rękawa na płytę lotniska. Wbrew obiegowym opiniom Ryanair czasem korzysta tego luksusu. odpowiedz »
W Ryanair bagaże będzie nosił sam pasażer?
[2009-06-26 11:04 83.29.3.*]
No, dalszym krokiem bedzie ze kazdy z pasazerow bedzie zabieral po 20 l paliwa lotniczego i sam oczywiscie tankowal samolot :):)
A kolejnym krokiem bedzie podział dotycczasowych obowiazkw załogi pokladowej wsrod pasazerów. I tak na kazdego pasazera lotu z Polski do Londynu bedzie przypadalo powiedzmy 1 minuta i 12 sekund pilotowania samolotu przy zalozeniu ze leci 100 osob :)

W ramach oszczednosci proponuje rownież aby kazdy z pasażerów pchał samolot na plycie lotniska podczas staru gdyz powszechnie wiadomo ze wowczas zuzywa sie najwiecej paliwa

Jak jeszcze mi sie cos przypomni z takich racjonalizatorskich pomyslow to napisze do p. Michael O'Leary :) Może nawet otrzymam w nagrode jakis darmowy * przelot :)

* aby zrealizowac darmowy przelot nalezy oplacic:
-oplate za wejscie na poklad w wysokosci 100 euro,
-opłate oddechowa za korzystanie z tlenu podczas przelotu obliczana wg tabeli pojemnosci pluc nie mniej niz 20 euro,
-opłate za fotel lotniczy 30 euro - miejsc stojacych w tej ofercie nie przewiduje sie, w pozostałych ofertach sa dostepne,
- obowiazkowa oplate za uzywanie pasow bezpieczenstwa w trakcie startu i ladowania samolotu - 10 euro za lewa czesc + 15 euro za prawa czesc pasa,
- oplate za powitanie pasazerow przez stewardese 5 euro,
-opłate za wysłuchanie informacji dotyczacych używania mask tlenowych w trakcie sytuacji awaryjnych 15 euro,
- opłate za bilet komunikacji miejskiej dla pilota i zalogi ktorzy musieli dojechac ze swoich domow do pracy. odpowiedz »
- W Ryanair bagaże będzie nosił sam pasażer?
  [2009-08-01 13:25 94.194.24.*]
  A co z tanimi liniami przecież to jakaś ściema, jak się do nich doczepili że cena pokazywana na stronie to cena ostateczna i polityka oszukiwania ludzi jest niedopuszczalna. Ryanair dalej prowadzi totalną ściemę jeżeli chodzi o ceny biletów bo teraz bilet może jest i po 5 funtów ale opłata manipulacyjna za płatność kartą to 30 funtów. Przecież to jest jakaś wielka ściema. A najlepsze że nikt tego nie pilnuje i nie sprawdza. Zakupując bilet płacąc kartą powinieneś wiedzieć ile masz zapłacić a nie później na wyciągu z banku widzisz minus 30 a na stronie nawet nie było nic wspomniane. Sprawa na pewno powinna trafić do rzecznika praw konsumenta bo tak być nie może. odpowiedz »
W Ryanair bagaże będzie nosił sam pasażer?
[2009-08-01 13:26 94.194.24.*]
A co z tanimi liniami przecież to jakaś ściema, jak się do nich doczepili że cena pokazywana na stronie to cena ostateczna i polityka oszukiwania ludzi jest niedopuszczalna. Ryanair dalej prowadzi totalną ściemę jeżeli chodzi o ceny biletów bo teraz bilet może jest i po 5 funtów ale opłata manipulacyjna za płatność kartą to 30 funtów. Przecież to jest jakaś wielka ściema. A najlepsze że nikt tego nie pilnuje i nie sprawdza. Zakupując bilet płacąc kartą powinieneś wiedzieć ile masz zapłacić a nie później na wyciągu z banku widzisz minus 30 a na stronie nawet nie było nic wspomniane. Sprawa na pewno powinna trafić do rzecznika praw konsumenta bo tak być nie może. odpowiedz »