W środku sezonu turystycznego lotnisko zablokowane nie będzie

W ubiegłym tygodniu Gazeta Wyborcza poinformowała opinie publiczną o tym, iż port lotniczy w Balicach stanie na miesiąc w czerwcu 2005, gdyż wojsko chce remontować pas startowy, zamykając całkowicie lotnisko w środku sezonu turystycznego.

Informacja ta wywołała spore poruszenie, protesty samorządów oraz firm branży turystycznej i hotelarskiej, dla których funkcjonujące lotnisko ma kluczowe znaczenie.

Zamknięcie Balic w czerwcu oznaczałoby potężne straty samego lotniska i spadek liczby turystów w całej Małopolsce w środku sezonu. Wpłynęłoby również na liczbę osób, wybierających się na wypoczynek za granicą najwygodniejszym ze środków transportu - samolotem, bezpośrednio z Krakowa.

Efektem burzy, wywołanej przez zainteresowanych niezamykaniem lotniska, było czwartkowe spotkanie w Warszawie. Ustalono na nim (jeszcze nieoficjalnie) że lotnisko nie będzie zablokowane w środku sezonu turystycznego. Rozważana była także propozycja oddania lotniska (należącego obecnie w przeważającej części do AMW) w cywilny zarząd.

Dalsze szczegóły dotyczące losów krakowskiego lotniska poznamy w najbliższym czasie, gdyż rozmowy na ten temat będą kontynuowane.