Jak otworzyć bar kanapkowy?

Na świecie trwa rewolucja w nawykach żywieniowych konsumentów. Jeszcze 20 lat temu ludzie poświęcali na lunch średnio 100 minut, aktualnie ten czas zmniejszył się do 40 minut.

Przez lata wydawało się, że optymalne rozwiązanie dla szybkiego tempa życia stanowią restauracje fast food. Globalną ikoną franczyzy stał się McDonald's, a symbolem przyspieszającego życia został jedzony w pośpiechu hamburger popijany colą.

Z czasem sama szybkość przestała wystarczać klientom. Coraz większy nacisk zaczęto kłaść na różnorodność wyboru oraz ilość spożywanych kalorii. Między innymi te elementy sprawiły, że największą franczyzową siecią na świecie został Subway, spychając McDonald's na drugie miejsce pod względem otwartych placówek.

Restauracje Subway promują się jako alternatywa dla fast foodów podkreślając, że ich klienci mogą wybrać potrawy o obniżonej zawartości tłuszczu i zapoznać się z zasadami tworzenia pełnowartościowych posiłków i wskazaniami na temat zalecanego spożycia poszczególnych posiłków.

Marka Subway na świecie dysponuje ponad 39 tysiącami restauracji. W Polsce działa ich 76, wszystkie w systemie franczyzowym. Do końca 2015 roku władze sieci chcą prowadzić w Polsce 150 lokali.

Swoją ofertę franczyzową promuje także sieć restauracji śniadaniowo-lunchowych Canappka. Aktualnie prowadzi 3 lokale w Poznaniu i 2 we Wrocławiu. Planuje otwarcie następnych 4-5 lokali w tych miastach i 3-4 lokali w największych miastach Polski do końca 2014 roku.

Chcąc otworzyć bar kanapkowy należy wybrać odpowiednią lokalizację. Najmilej widziane są miejsca położone koło ośrodków akademickich, biurowców czy centrów handlowych. Subway dopuszcza też możliwość prowadzenia lokalu w tzw. nietradycyjnej lokalizacji, czyli np. na stacji benzynowej czy w pobliżu koszar.

Koszt pierwszej licencji franczyzowej w Subway to 7,5 tys. euro, pozostałe koszty zależą od lokalizacji oraz powierzchni restauracji.

Żeby otworzyć lokal pod szyldem Canappki należy dysponować lokalem o powierzchni minimum 80 metrów kwadratowych, położonym w miejscu o dużym natężeniu ruchu w mieście powyżej 200 tys. mieszkańców. Szacunkowa kwota inwestycyjna waha się, w zależności od lokalu, od 150-300 tys. złotych. Jednorazowa opłata wstępna wynosi 20 tys. złotych, opłata bieżąca to 4% od obrotu netto, a marketingowa - 2% wartości obrotu netto.

Subway oferuje franczyzobiorcom po podpisaniu umowy udział w dwutygodniowym szkoleniu, podczas którego zdobywa się niezbędną wiedzę - od sposobu przygotowywania sandwiczy poprzez zapoznanie się z procedurami, po sprawy związane z finansami i zarządzaniem.

Canappka w swojej ofercie zapewnia franczyzobiorcom cykl szkoleń z zakresu prowadzenia placówki, standardów obsługi klienta i przygotowywania potraw. Proponuje także doradztwo przy urządzaniu lokalu i wsparcie bieżącej działalności. Kontrakt franczyzowy jest zawierany na 5 lat.

Po zgromadzeniu kapitału konieczne jest skompletowanie wymaganych dokumentów i zezwoleń. Wypada również zapoznać się z ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia z 2006 roku. Do prowadzenia lokalu niezbędny jest taki sprzęt jak piece do wypieku pieczywa, czy lady chłodnicze i lodówki.

Po otwarciu lokalu można liczyć na przychód rzędu 50-80 tysięcy złotych netto. Największego natężenia klientów można spodziewać się rano i w porze lunchu.

Należy pamiętać, że od kilku lat polska branża gastronomiczna od kilku lat przeżywa kryzys. W ubiegłym roku na 150 sieci franczyzowych, wzrost liczby placówek odnotowało tylko 20% spośród nich.

Na polskim rynku barów kanapkowych niepodzielnie rządzi Subway. Próbująca z nim konkurować Canappka jest dopiero na początku drogi by znaleźć się na innych rynkach niż poznański i wrocławski.

Z przeprowadzonych badań wynika, że Polacy najczęściej odwiedzają restauracje fast food, budki z zapiekankami, bary z kebabami czy pizzerie. Prawie 40 procent badanych deklaruje, że jada w pracy kanapki. Prawie 2/3 badanych podkreśla, że nie jada posiłków w pracy.

Choć zrobienie kanapki jest proste, stworzenie na tej bazie dobrze działającego biznesu wymaga wiele zachodu i wytrwałości. Polska ciągle jest trudnym rynkiem dla nowych konceptów gastronomicznych.