Hotelarze korzystają na Jarmarkach Bożonarodzeniowych?

Praktycznie w całej Europie rozpoczął się już sezon na Jarmarki Bożonarodzeniowe. Centralne place w największych miastach zapełniają się stoiskami z ozdobami, prezentami i lokalnym jedzeniem. Czy na Świątecznych Jarmarkach mogą też zarobić europejscy hotelarze?

Od lat popularnym kierunkiem na odwiedzenie jarmarku jest Berlin, gdzie od 25 listopada do początku stycznia można wybierać z propozycji ponad 60 jarmarków. Chętnie odwiedzany jest Gendarmenmarkt, na którym oprócz stoisk z rzemiosłem czy jedzeniem, można też podziwiać występy artystyczne.Przy okazji odwiedzin na jarmarku wielu turystów postanawia zostać na dłużej i pozwiedzać lokalne atrakcje, jak kościół Francuska Katedra, w której znajduje się panoramiczna platforma widokowa. Innym popularnym jarmarkiem jest ten na Potsdamer Platz, gdzie co roku pojawia się Winter World słynący z największego w Europie mobilnego toru saneczkowego - wysokiego na 12 metrów.

Wybierając się na weekend turyści zwykle korzystają z hoteli w pobliżu jarmarków, żeby nie tracić czasu na dodatkowe dojazdy. Hotel w pobliżu Potsdamer Platz na weekend mikołajkowy (6-8 grudnia) można odnależć już od 490 zł za pokój dwuosobowy. Na osoby z ograniczonym portfelem czekają również hostele, w których pokój dwuosobowy można zarezerwować w grudniu od 240 zł, jak informują specjaliści z hotele.pl

Grudniowa wycieczka to również opcja na wizytę na jarmarkach w Wiedniu, gdzie już od połowy listopada można znaleźć stragany na największych placach w mieście. Na placu Rathausplatz, można kupić prezenty świąteczne, ozdoby czy słodycze. Organizatorzy szereg atrakcji przygotowali także dla najmłodszych zwiedzających. Z kolei na Maria-Theresien-Platz organizowana jest wioska świąteczna z ponad 70 stoiskami, na których znajdziemy tradycyjne rękodzieło. Ceny hoteli w Wiedniu są bardzo zróżnicowane.

Za 2-osobowy pokój w pensjonacie w terminie 6-7 grudnia trzeba zapłacić 292 zł. Natomiast już za 332 zł można przenocować w Marriocie tuż przy Pałacu Schönbrunn, który jest obowiązkowym punktem zwiedzania podczas wizyty w Wiedniu.

Nieco mniej oczywistym kierunkiem na wizytę przed świętami może wydawać się Bruksela. Na straganach można tam jednak spróbować świątecznych potraw z całej Europy. Spróbować można jak smakują ślimaki, ostrygi czy angielski pudding świąteczny. Wszechobecna jest też belgijska czekolada dostępna zarówno w wersji stałej, jak i płynnej. Jarmark co roku zajmuje całe stare miasto z Grand Place, na którym można oglądać ratusz i dawny pałac królewski. Do Brukseli najszybciej dostaniemy się samolotem, a znalezienie lotu w terminie 13-15 grudnia nie jest trudne. "Z podwarszawskiego Modlina polecimy już za 151 zł, a z Krakowa za 401 zł, co prawda tanią linią, więc z ograniczonym bagażem, ale przecież na weekendowy wyjazd w zupełności wystarczy bagaż podręczny" - twierdzi Kinga Fromlewicz z efly.pl

Na wybór hoteli w Brukseli nie można narzekać, dostępne są obiekty na każdą kieszeń - na przykład pokój dwuosobowy w hotelu czterogwiazdkowym, położonym 15 minut od centrum kosztuje 281 zł. Na nocleg w którymś z sieciowych hoteli trzeba przeznaczyć od 340 zł za pokój dwuosobowy.

Przed wyruszeniem w podróż warto jednak pamiętać, aby upewnić się co do dostępności miejsc w wybranym obiekcie. W trakcie jarmarków, atrakcyjnie położone obiekty nie narzekają bowiem na brak gości. W związku ze sporym zainteresowaniem można też spodziewać się, że w miarę wzrostu ilości dokonywanych rezerwacji ceny mogą jeszcze pójść w górę.