Szef kuchni radzi: zainwestuj jesienią

Kolorowe i szeleszczące liście, ciepłe słońce to pozytywne aspekty jesieni. Gorsze strony jesiennej aury to nagminne przeziębienia i osłabienie organizmu. Powszechnie wiadomo, że jedzenie może poprawić humor, ale może także poprawić odporność.

Odporności organizmu nie służą wahania temperatury i coraz częstszy brak słońca, co powoduje większą odczuwalność chłodu i podatność na infekcje. Na zmienną jesienną pogodę nikt nie ma wpływu, ale można podjąć działania minimalizujące negatywne efekty. Najprostszym rozwiązaniem, w zasięgu każdego jest dobranie właściwej diety na tą porę roku. Odpowiednio skomponowane menu pozwoli naładować akumulatory i wzmocnić odporność na zimę.

Koniecznym elementem jesiennego jadłospisu są oczywiście produkty sezonowe - bogate w witaminy i składniki odżywcze, oraz takie które urozmaicą dotychczasową dietę. Jednym z wartościowych produktów, a zarazem trochę zapomnianych jest dynia - pod koniec września jest właśnie na nią pora. Do Europy trafiła w XVI wieku, uprawiana wcześniej przez Inków. Obecnie znanych jest 20 gatunków tego warzywa. Cennymi składnikami dyni są beta karoten, pektyny i kwasy organiczne. Z minerałów najważniejsze to żelazo, wapń i magnez. Włączenie dyni do codziennego menu wzmacnia system immunologiczny, reguluję prace jelit i odkwasza organizm. A wszystko to wpływa także na dobre samopoczucie.

Dynię można wykorzystać na wiele sposobów, zarówno do zup i sosów, jak i na słodko do racuchów oraz dżemów. Dynia na jesień dobrze komponuje się z kaszą i imbirem. Szef kuchni Hotelu Młyn Klekotki Mirosław Andrzejewski kultywujący ideę slow food, proponuje rozgrzewający krem z dyni i risotto jęczmienne z dynią.

Rozgrzewający krem z dyni (6 porcji)
Składniki:
- 1 kg dyni
- 1 kawałek świeżego imbiru, startego na tarce
- 2 łyżki masła
- 1 cebula pokrojona w kostkę
- 1 marchew starta na grubej tarce
- 1 seler naciowy pokrojony
- 2 ząbki czosnku rozdrobnione
- 1 l bulionu drobiowego
- sól, świeżo zmielony pieprz

Wykonanie:
Dynię obrać, a miąższ pokroić na kawałki. Masło rozgrzać, dodać cebulę, marchew, seler i czosnek i smażyć 5 minut. Następnie dodać dynię, bulion i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć ogień i powoli dusić przez 25 minut pod przykryciem. Na koniec dodać imbir. Po ugotowaniu zmiksować w blenderze. Doprawić solą i pieprzem.

Risotto jęczmienne z dynią (na 4 osoby)
Składniki:
- 200 g kaszy perłowej
- 1 dynia, obrana i pokrojona w kostkę
- 2 łyżeczki posiekanego świeżego tymianku
- 2 łyżki masła
- 2 ząbki czosnku, posiekane
- 180 g pieczarek posiekanych w plasterki
- 2 marchewki starte na grubej tarce
- 2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
- 50 g startego sera grano padano
- 3 łyżki prażonych nasion dyni
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- ½ szklanki bulionu warzywnego
- sól i mielony czarny pieprz do smaku

Wykonanie:
Opłukać kaszę i gotować około 40 minut, do miękkości, następnie odsączyć. Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Wyłożyć na brytfannę pokrojoną dynię z połową tymianku. Doprawić pieprzem i wymieszać z połową oliwy. Piec 30 minut, aż zmięknie i zacznie brązowieć. Następnie podsmażyć czosnek na oliwie z dodatkiem masła, dodać grzyby i resztę tymianku i smażyć około 10 minut. Dodać marchewkę i smażyć 3 minuty, następnie dodać kaszę i bulion warzywny, dusić około 5 minut na patelni. Na koniec dodać natkę pietruszki, resztę masła i połowę sera oraz dynię. Doprawić do smaku. Podawać natychmiast, posypać prażonymi pestkami dyni i resztą sera.

***
Hotel Młyn Klekotki to kameralny hotel, położony wśród warmińskich jezior i lasów, mieszczący się w zabytkowym, XVII wiecznym młynie. Szef kuchni Hotelu Młyn Klekotki jako propagator ruchu slow food, uważa że najlepszymi cechami kuchni jest prostota, smak i regionalizm. Potrawy serwowane w Hotelu Młyn Klekotki przyrządza z najświeższych składników, niejednokrotnie samodzielnie uprawianych i zbieranych.