TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Mniej pracowników i turystów z Ukrainy w Polsce po wejściu do strefy Schengen?

Po wejściu Polski do strefy Schengen może się okazać, że do kraju będzie przyjeżdżać na wakacje znacznie mniej turystów z Ukrainy.


Natalia, która pochodzi spod ukraińskiego Jaworowa tuż przy polskiej granicy pracuje w Polsce jako gosposia już od kilku lat po tym jak została wdową. Przyjeżdża do Polski na prawie trzy miesiące, a następnie na tyle samo wraca do domu, aby pobyć z dziećmi, które na co dzień wychowują dziadkowie. W tym czasie do pracy w Polsce przyjeżdża jej kuzynka. Natalia przyznaje - Moja polska wiza kończy się 30 grudnia. Nie wiem, czy uda mi się wyrobić następną po wejściu Polski do Schengen. Wszyscy żyjemy w niepewności, że wyjazdy do Polski się skończą, a to w naszym biednym regionie jedyne źródło dochodu.

Podobne obawy ma również Swieta z miasta Chmielnicki, która już od kilku lat pracuje w Polsce. Wraca ona na święta do swojego kraju. Jej babcia miała wpisaną do paszportu radzieckiego narodowość polską. Święta zamierza odnaleźć wszystkie dokumenty, które świadczą o polskości jej rodziny oraz wyrobić sobie Kartę Polaka, która da jej prawo do bezpłatnej oraz długoterminowej wizy w Polsce. Dzięki temu będzie mogła nadal przyjeżdżać do Polski za darmo.

Podobne problemy ma kilkaset tysięcy Ukraińców, którzy najczęściej pracują w Polsce nielegalnie. Jednak nie wiadomo ilu ich jest dokładnie. Ich liczbę szacuje się od 100 do nawet 500 tys.

Od czterech lat Ukraińcy dostawali polskie wizy bezpłatnie i stosunkowo łatwo. Jednak od 21 grudnia, czyli po wejściu Polski do strefy Schengen to się skończy. Od tego czasu Polska będzie wydawała cudzoziemcom dwa rodzaje wiz: trzymiesięczne wizy schengeńskie, za które Ukraińcy będą musieli zapłacić 35 euro, a uprawniać będą do podróżowania po całej Unii Europejskiej oraz długoterminowe wizy narodowe, które będą kosztować 75 euro, a uprawniać do pobytu wyłącznie w Polsce.

Wizy długoterminowe przeznaczone są dla studentów, osób legalnie pracujących w Polsce i mających w naszym kraju rodzinę, czyli wszystkich, którzy chcą wjechać do Polski i mają powody, aby zostać tu dłużej.

W porównaniu z innymi wschodnimi sąsiadami Polski, Ukraińcy odczują wprowadzenie odpłatności za wizy najmniej, ponieważ aż 14 kategorii obywateli Ukrainy będzie zwolnionych z wszystkich opłat. Mówi o tym podpisana niedawno umowa rządowa pomiędzy Polską, a Ukrainą oraz ukraińska umowa o ułatwieniach wizowych z Unią Europejską. Bezpłatne wizy otrzymają: dzieci do 18 lat, emeryci, osoby mające w Polsce legalnie zamieszkujących krewnych, urzędnicy, uczestnicy wymian oraz projektów międzyrządowych, sportowcy, studenci, działacze kultury, dziennikarze, kierowcy TIR-ów, a także załogi pociągów kursujących pomiędzy krajami. Polski MSZ zaznacza, że zwolnienia obejmą blisko połowę obywateli Ukrainy.

Po wejściu do Schengen kryteria wydawania wiz zostaną mocno zaostrzone. Cudzoziemcy będą musieli bardziej precyzyjnie podawać cel przyjazdu do Polski. Będą musieli również przedstawić oryginał zaproszenia przez polską firmę, instytucję lub osobę prywatną. Dodatkowo będą musieli wykazać również, że stać ich na podróż. Wymagane jest po 100 zł na dzień pobytu, ale minimum 500 zł. Wymagane będzie również wykupienie obowiązkowego ubezpieczenia na czas pobytu w Polsce.

Każdego roku Polska wydaje około 1,2 mln wiz, z czego prawie milion dostają Ukraińcy, Rosjanie oraz Białorusini. Najwięcej wiz trafia do Ukraińców, bo aż 600 tys. Po wejściu do strefy Schengen wydłuży się czas wydawania wizy. Polski konsul będzie musiał sprawdzać dane osoby ubiegającej się o wizę w poszerzonym o nową Unię systemie SIS (Schengen Information System).

SIS jest olbrzymim gigantyczny serwerem umieszczonym w Strasburgu, gdzie gromadzone są dane policji oraz straży granicznej z wszystkich państw członkowskich strefy Schengen. Pomimo prób rozbudowy system jeszcze nie działa prawidłowo i zawiesza się. Najbardziej rozwiniętym państwom Unii zdarza się zawieszanie wydawania wiz właśnie z powodu awarii systemu SIS.

W ramach Schengen procedura sprawdzająca trwa średnio około 10 min. Wcześniej polski konsul na Ukrainie wystawiał wizę w minutę. Teoretycznie, przy tej samej obsadzie w polskich konsulatach zamiast 600 tys. wiz, w przyszłym roku wydawanych będzie ich dziesięć razy mniej. Jednak MSZ obiecuje dodatkowe stanowiska obsługi oraz nowe etaty dla konsulów. Niestety w niektórych placówkach, np. we Lwowie nie ma na nie miejsca.

W polskim MSZ nikt jeszcze nie wie, jak wydawanie wiz po wejściu do Schengen wpłynie na ruch graniczny ze Wschodem.

Wejście Polski do Schengen odczują również Rosjanie z Kaliningradu. Do połowy bieżącego roku mogli ubiegać się o polskie wizy bezpłatnie, tak samo jak Polacy o bezpłatne wizy do Kaliningradu. Jednak od połowy roku porozumienie przestało obowiązywać. Zamiast porozumienia wprowadzono rosyjsko-unijną umowę o ułatwieniach wizowych podobną do tej, jaką z Unią ma Ukraina. Rosjanie będą musieli zapłacić za polską wizę schengeńską 35 euro, a za polską wizę narodową 75 euro. Zwolnienia z opłat dotyczą głównie urzędników, pracowników administracji i ludzi kultury.

Dzięki bezpłatnym wizom wielu mieszkańców Kaliningradu przyjeżdżało zimą w polskie góry, a latem nad polskie morze. Teraz koszt ich wypoczynku w Polsce zwiększy się o 35 euro od osoby.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Schengen Ukraina Kaliningrad Rosja wiza bezpłatne opłata wiza schengeńska wiza długoterminowa granica przyjazd wakacje urlop Unia Europejska SIS Schengen Information System wizy z ukrainy do polski strefa ukraińców po wejściu polska w polsce a dla strefy turystyka na zaproszenie




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję