Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Szukamy pilota na 05.12 Gniezno-Bydgoszcz
- Specjalista ds. turystyki
- PRODUCT MANAGER/ FRONT OFFICE REPRESENTATIVE
- Itaka Toruń- G. Copernicus - doradca ds....
- Zainwestuje w biznes braza turystyczna
- pilotaż Kraków 10.12-12.12.2025
- Touroperator PRIMA HOLIDAY poszukuje pracownika
- Praktykant - obozy sportowe Hiszpania
- Specjalista ds. turystyki WAKACJE.PL Zduńska Wola
- Specjalista d.s. turystyki kolonijnej -...
Zobacz także
Parlament Europejski przyjął stanowisko w sprawie dyrektywy turystycznej
ECTAA: poprawka do dyrektywy turystycznej lepsza, ale wątpliwości nadal są
Komitet Ochrony Konsumentów przyjął stanowisko w sprawie nowelizacji dyrektywy turystycznej
Sąd zakazał, miasto dalej chce pobierać
ECTAA: Projekt reformy dyrektywy turystycznej oderwany od rzeczywistości
Sąd może z urzędu poinformować podróżnego o prawie do bezkosztowego rozwiązania umowy
W październiku 2019 r. pewien podróżny wykupił u organizatora imprez turystycznych Tuk Tuk Travel imprezę turystyczną dla dwóch osób, której celem były Wietnam i Kambodża z wylotem z Madrytu (Hiszpania) 8 marca 2020 r. i powrotem przewidzianym 24 marca 2020 r.
Podróżny uiścił prawie połowę całkowitej ceny imprezy turystycznej. Umowa zawierała informację o możliwości rozwiązania umowy przed datą wylotu za opłatą. Natomiast nie było w niej wzmianki o możliwości rozwiązania umowy bez ponoszenia opłat ze względu na nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności występujące w miejscu docelowym, jak przewidziano w dyrektywie w sprawie imprez turystycznych.
12 lutego 2020 r., w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Azji, podróżny poinformował Tuk Tuk Travel o swojej decyzji o rozwiązaniu umowy i zażądał zwrotu wszystkich należnych mu kwot. Ponieważ organizator imprezy turystycznej poinformował go, że po potrąceniu opłaty za odstąpienie od umowy zostanie mu zwrócona jedynie niewielka część wpłaconej kwoty, podróżny wniósł sprawę do sądu. Twierdzi, że rozwiązał umowę prawie miesiąc przed przewidywaną datą wylotu i powołuje się na działanie siły wyższej: rozprzestrzenianie się koronawirusa w Azji. Podróżny, który nie jest reprezentowany przez adwokata, żąda jedynie częściowego zwrotu wpłaconej kwoty, ponieważ uważa, że jedna czwarta tej kwoty odpowiada kosztom administracyjnym poniesionym przez Tuk Tuk Travel.
Sąd hiszpański, do którego wniesiono sprawę, zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o dokonanie wykładni dyrektywy w sprawie imprez turystycznych. Zastanawia się w szczególności nad możliwością zasądzenia podróżnemu z urzędu, na mocy dyrektywy, zwrotu wszystkich dokonanych wpłat w przypadku gdy pasażer rozwiązał umowę ze względu na nadzwyczajne okoliczności. Sąd hiszpański zauważa, że taka możliwość byłaby sprzeczna z podstawowymi zasadami hiszpańskiego prawa procesowego.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podkreślił przede wszystkim, że dyrektywa nakłada na organizatora imprez turystycznych obowiązek poinformowania podróżnego m.in. o przysługującym mu prawie do rozwiązania umowy.
Następnie Trybunał stwierdził, że biorąc pod uwagę znaczenie prawa do rozwiązania umowy przyznanego przez dyrektywę (a także wynikającego z niego prawa do pełnego zwrotu wszelkich dokonanych wpłat), skuteczna ochrona tego prawa wymaga, aby sąd krajowy mógł podnieść z urzędu jego naruszenie, w szczególności, gdy podróżny nie powołuje się na swoje prawo, ponieważ nie wie o jego istnieniu. To badanie z urzędu jest jednak uzależnione od spełnienia pewnych przesłanek.
W niniejszej sprawie, z zastrzeżeniem dokonania oceny przez sąd hiszpański, przesłanki te wydają się spełnione, tym bardziej, że Trybunał orzekł już co do zasady, iż pojęcie "nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności" może obejmować wybuch światowego kryzysu zdrowotnego, a sprawa przed sądem hiszpańskim dotyczy zwrotu wpłat dokonanych przez podróżnego w następstwie podjętej przez niego decyzji o rozwiązaniu umowy ze względu na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Ponadto nie można wykluczyć, że podróżny nie wiedział o przysługującym mu prawie do rozwiązania umowy, ponieważ Tuk Tuk Travel nie poinformowała go o nim. Sąd hiszpański jest zatem zobowiązany do zbadania z urzędu prawa do rozwiązania umowy. Powinien w szczególności, po pierwsze, poinformować podróżnego o tym prawie, a po drugie, dać mu możliwość powołania się na to prawo w toczącym się postępowaniu sądowym.
Natomiast badanie z urzędu nie wymaga, aby sąd krajowy z urzędu rozwiązał umowę o udział w imprezie turystycznej bez ponoszenia opłat i przyznał podróżnemu prawo do pełnego zwrotu wszelkich dokonanych wpłat. To do podróżnego należy podjęcie decyzji, czy zamierza dochodzić tego prawa przed sądem.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Ruch turystyczny w Grecji rośnie także
Dział prawo i podatki:
Zakaz reklamy piwa uderzy nie tylko w branżę piwowarów. Ucierpi też
Przedłużony ruch bezwizowy do
Turysta może otrzymać zwrot całości ceny, nawet jeśli skorzystał z części
Starsze aktualności:
Śmierć trójki Polaków na
Accor pokazuje trendy w rezerwacjach na
Ecco Travel rozpoczyna WIELKĄ
Na ferie wyjedzie więcej
ECTAA ogłosiła Preferowany Kierunek Podroży na rok
POT: Ponad połowa Polaków wyjedzie gdzieś w
Kraków wśród wybranych przez
Które paszporty są
TSUE: Tożsamość płciowa klienta nie należy do danych niezbędnych do zakupu
Średnie ceny wyjazdów do Turcji niższe niż przed tygodniem
Kraje nadbałtyckie lepiej niż koleją
Antalya z rekordową liczbą turystów
Czy Małopolska odrobiła straty w ruchu turystycznym?
Brytyjczycy napędzają cypryjską turystykę
Niemiecki Small Planet złożył wniosek o ogłoszenie niewypłacalności
Polska turystyka wyjazdowa nie zwalnia tempa
Rośnie liczba turystów w Małopolsce
W hotelach rosną ceny za pokój
Branża piwowarska notuje najgorsze wyniki od lat
Co POT rekomenduje przedsiębiorcom turystycznym?
Która restauracja zostanie uznana za Polski Skarb Kulinarny?
Rzym wzmacnia ochronę Koloseum
Jak organizacje turystyczne mogą pomóc w wychodzeniu w kryzysu?
Jakie konferencje czekają na TT Warsaw?
Pasażerowie fasiągów narażają się na odpowiedzialność?
Touroperatorzy wyślą dzieci na bezpłatne wakacje
