TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Czesi wypychają polskich przewoźników z rynku czarterów!

Fischer Air Polska aktywnie pozyskuje na polskim rynku czarterowym nowych klientów. Lotowski Centralwings traci ich więc coraz więcej. Ale do gry niedługo ponownie wejdzie jeszcze firma Zbigniewa Niemczyckiego.


W listopadzie ruch na warszawskich lotniskach wygląda nieco inaczej - z kenijskiej Mombasy powrócił właśnie boeing 757-200 należący do Fischer Air Polska. Dzień wcześniej przyleciał z Punta Plata na Dominikanie taki sam boeing 757. Teraz przewoźnik poleci do Tajlandii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Sri Lanki i Brazylii.

To sposób Fischer Air Polska na stale rosnące zainteresowanie Polaków turystyczno-biznesowymi podróżami do egzotycznych krajów. Ale też ratunek dla przewoźnika, który w macierzystych Czechach właśnie zaprzestał lotów, gdyż państwowy przewoźnik CSA wszedł tam mocno w czartery, obniżył ich ceny i zmusił Fischera do rezygnacji z rynku.

W wyniku zmian na czeskim rynku liniom Centralwings przybył ekspansywny konkurent w czarterach (na rynku są jeszcze zagraniczni przewoźnicy m.in. z Egiptu, Grecji, Cypru czy Tunezji, którzy oferują przeloty z Polski, ale jedynie do ich krajów macierzystych).

Od startu w kwietniu tego roku do listopada Fischer przewiózł prawie 140 tys. pasażerów (na razie do krajów śródziemnomorskich). Szacuje się, że do końca roku liczba ta wzrośnie do 180-200 tys., a w przyszłym osiągnie wartość dwukrotnie większą. Dla porównania - Centralwings szacuje, że przewiezie w bieżącym roku ok. 390 tys. pasażerów.

Adam Wychowaniec, dyrektor zarządzający liniami Fischer Air Polska, twierdzi, że czeską firmę zachęcił do wejścia na polski rynek upadek taniego przewoźnika Air Polonia. - Do wzięcia było nagle wielu wykwalifikowanych pracowników - tłumaczy Wychowaniec, kiedyś wiceprezes Air Polonii.

Fischer Air Polska to element turystycznego holdingu stworzonego przez Vaclava Fischera, a należącego obecnie do grupy kapitałowej K&K innego czeskiego przedsiębiorcy - Karela Komarka.

Obecnie przewoźnik rodem z Czech nawiązał w Polsce współpracę z dużymi organizatorami turystyki: TUI, Neckermannem, Rainbow Tours, Itaką, Podróżami TV. Klientów dostarcza liniom również reaktywowane biuro Fischer Polska, które było już raz zamknięte w wyniku kłopotów Vaclava Fischera.


Na razie perspektywy dla czeskiego przewoźnika są w Polsce bardzo atrakcyjne - linia pod koniec sierpnia miała 7,6 mln zł zysku brutto. Jak dotąd przewoźnik zainwestował na polskim rynku 6 mln dolarów. Zarząd Fischer Air szacuje, iż inwestycja ta zwróci jeszcze w tym roku, a przyszły rok pozwoli podwoić zysk. Linia stawia przede wszystkim na czartery długodystansowe i ma atuty w postaci trzech samolotów boeing 757, które umożliwiają takie rejsy. Oferuje m.in. loty na Dominikanę (z międzylądowaniem w Gander na Nowej Fundlandii), do Mombasy w Kairze, do Rio de Janeiro (z tankowaniem na Teneryfie).

Polski przewoźnik ma wprawdzie 2 samoloty więcej, ale są to mniejsze maszyny - boeingi 737, które latają najdalej do Egiptu.

Posiadając większe samoloty przewoźnicy unikają sezonowości w przewozach - np. zimą, kiedy nie są obsługiwane typowe letnie połączenia do Grecji, Włoch, Hiszpanii i na Cypr, mogą przestawić się na dalekie trasy. A w ten sposób samoloty nie mają przestojów.

Centralwings radzi sobie ze słabszym zimowym sezonem inaczej. Gdy zimą aktywność czarterowa firmy słabnie (sezon letni do zimowego w przewozach firmy ma się jak 80 do 20), to świadczy ona przewozy jako tania linia dla klientów indywidualnych.

Obecnie trwa wiec walka o klientów pomiędzy Fisher Air a Centralwings. Obaj przewoźnicy rozbudowują floty: Fischer o samoloty o dłuższym zasięgu (kolejne boeingi 757), Centralwings o średnim (od kwietnia 2006 r. będzie miał dziesięć boeingów 737).

Szacuje się, że rok może być decydujący dla przyszłej rynkowej pozycji obu firm. Zwłaszcza, że na rynek czarterów powraca White Eagle Aviation (WEA). Nieoficjalnie mówi się, że firma Zbigniewa Niemczyckiego uruchomi połączenia do USA (przedstawiciele WEA nie chcą na razie na ten temat rozmawiać).

Na razie w sezonie letnim Fischer planuje 80-90 czarterów za Atlantyk. Niestety może okazać się, że zasięg jego samolotów będzie za krótki. W drodze np. do Nowego Jorku, przy niesprzyjającej pogodzie, maszyny będą musiały lądować, aby zatankować - a to musi się odbić na cenie biletu.

WEA Zbigniewa Niemczyka dysponuje samolotami Lockhead L-1011 Tristar, których zasięg wynosi 12 tys. kilometrów. Prawdopodobnie Niemczycki pogodzi w północnoamerykańskim segmencie lotniczego rynku i Fischera, i LOT - spółkę-matkę Centralwings, od której ma niższe koszty własne.

Dla organizatorów turystyki i turystów jedno jest pewne, będzie z kim polatać w atrakcyjnej cenie.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Fischer Air Polska Centralwings WEA polski rynek czarterów czarterowy loty czarterowe do przeloty czarterowe Fisher Boeing 757 na czartery z cypr


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję