TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Prawdy i mity na temat last minute

Każdy z turystów podczas poszukiwania swojej wymarzonej wycieczki, zetknął się z ofertą last minute. Czy last minute to 100% korzyści z rewelacyjną ceną na czele? Może przeciwnie - pod atrakcyjną przykrywką kryją się gorszej jakości usługi?


Pojęcia last minute na próżno szukać w ustawach, które regulują pracę biur podróży. Jednakże mocno przyjęło się w turystyce. Można wręcz powiedzieć, że na stałe weszło do kanonu turystycznej nomenklatury. Oznacza ono usługę turystyczną kupioną na krótko przed jej realizacją, co w znaczny sposób wpływa na jej cenę. Stąd oczywisty wniosek, że jest to łakomy kąsek dla tych wszystkich, którzy chcą komfortowo, ale i tanio wypocząć. Skąd biorą się "lasty"? Zwykle jest tak, że touroperator nie sprzedaje kompletu wycieczek do konkretnego miejsca, a i tak musi ponieść koszty transportu, wynajmu hotelu etc. Stąd nawet tańsza sprzedaż wycieczki jest zyskiem dla organizatora. Na kilka dni przed początkiem wycieczki wystawia więc w promocyjnej cenie dany wyjazd, a chętnych na niego zwykle nie brakuje - tłumaczy Olga Puzoń z portalu turystycznego Odpoczne.pl.

Anna Niedźwiedzka z Odpoczne.pl opowiada o tegorocznych tendencjach last minute. - W miesiącach wakacyjnych (lipiec, sierpień) oferty last minute to 90% wszystkich sprzedawanych rezerwacji. Poza sezonem, oferty last minute to raptem 10-25% ogólnej sprzedaży. Nie można określić, o ile tańsze są "lasty". Najwięcej zależy od tego, ile miejsc pozostało w samolocie. Im więcej, tym oferta last minute jest tańsza. W tym roku oferty last minute sprzedają się lepiej niż w zeszłym, a najczęściej wybieranymi kierunkami są Grecja, Egipt, Bułgaria i Tunezja.

Czy klient last minute to normalny klient?
Tutaj czas na obalenie pierwszego mitu. Nie ma mowy o nierównym traktowaniu klientów ofert katalogowych i promocyjnych. W ustawie o usługach turystycznych (t. jednolity Dz. U. 2004 r. Nr 223 poz. 2268 z póź. zm.) nie ma w ogóle takiego podziału, dlatego organizator nie może w jakiegokolwiek sposób różnicować swoich klientów ani inaczej ich traktować. Klienci last minute mają takie same prawa na wczasach jak i po nich, gdy mowa o ewentualnych reklamacjach. Organizator musi wywiązać się z umowy o świadczeniu usług turystycznych.

Last minute w oczach turystów
Najwięcej do powiedzenia na temat last minute mają oczywiście sami turyści. Wypełniali oni ankietę zamieszczoną na portalu społeczności turystów Oceniacz.pl w lipcu 2010 roku. W sumie na pytania odpowiedziały 602 osoby. Pierwsze pytanie dotyczyło skorzystania kiedykolwiek z oferty last minute. Jak się okazało, większość respondentów była przynajmniej na jednej wycieczce, kupionej w opcji last minute. Zdecydowana większość respondentów nie dopatrzyła się żadnej różnicy w traktowaniu pomiędzy nimi, a klientami regularnych wczasów. Zatem w oczach turystów odwiedzających portal społeczności turystów Oceniacz.pl, last minute to godna zaufania i bezpieczna propozycja. Na pytanie z czym kojarzą im się oferty last minute? pojawiły się następujące odpowiedzi:
- z wyjazdami na ostatnią chwilę,
- z niepowtarzalną szansą wyjechania w jakieś magiczne miejsce za niewielkie pieniądze,
- z dobrą ceną.

Oferty last minute to kilka zasadniczych plusów, które stanowią o istocie tego typu propozycji i które na pewno mają zasadniczy wpływ na pozytywne postrzeganie last minute w społeczeństwie. Wiesława Przybylska, przedstawiciel organizatora 7islands, o wskazała najważniejsze:
- niska cena - to największy atut last minute. Zdarza się, że wyjazd kupimy za połowę ceny,
- organizator nie odwoła imprezy - nie zmieni się też jej termin,
- cena imprezy nie ulegnie zmianie - organizator w czasie krótszym niż 21 dni przed rozpoczęciem imprezy nie ma prawa podwyższyć jej ceny.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę kupując last minute?
Stare przysłowie mówi nie wszystko złoto, co się świeci. Podobnie jest z last minute, dlatego atrakcyjna cena nie może sprawić, że skusimy się na tego typu ofertę bez głębszego przemyślenia. Wiesława Przybylska skrupulatnie rozkłada last minute na czynniki pierwsze radząc turystom, na co muszą zwrócić szczególną uwagę przy zakupie oferty last minute:
- musimy mieć możliwość załatwienia szybkiego urlopu - nie zakładajmy, że mając wcześniej ustalony termin urlopu trafimy na dobrego ,,lasta’’, najczęściej jedziemy byle gdzie i byle jak, byle tanio, a nie tam gdzie byśmy chcieli,
- nie mamy dużego wyboru kierunku i hotelu - najlepsze hotele (co nie zawsze znaczy najdroższe) w dobrych miejscach sprzedają się w ofercie first minute (listopad, grudzień, styczeń). Polski turysta jest już wyedukowany i wie, do których hoteli chce jechać i właśnie tych w last minute nie znajdziemy,
- ograniczona ilość miejsc w samolocie - jeżeli chcemy lecieć większą grupą znajomych, może się okazać, że nie ma wystarczającej ilości miejsc w samolocie (trzeba wtedy kombinować wyloty z innych lotnisk, ale rzadko są w te same dni tygodnia),
- magia niskiej ceny - niech nas nie zwiedzie niska cena wakacji! Wakacje będą wtedy udane, kiedy zaspokoją nasze oczekiwania. Nie kupujmy byle tanio. Jeżeli jesteśmy młodzi duchem i wieczorami lubimy imprezować sprawdźmy, czy dany hotel jest położony blisko centrum rozrywkowego, bo może się zdarzyć, że wylądujemy na pięknej wsi i wszystkie nasze zaoszczędzone na last minute pieniądze wydamy na taksówki. Jeżeli jedziemy z dwojgiem małych dzieci i teściową musimy wybrać odpowiedni obiekt, a nie np. tani, miejski hotel z małym basenem na dachu i nieustającą imprezą na deptaku. Tak więc niech niska cena nie przysłoni naszych potrzeb. Co z tego, że zapłacimy tanio, jeśli nasze wakacje będą nieudane,
- bezprawne praktyki touroperatorów - często niezgodnie z prawem touroperatorzy wykorzystują oferty last minute do omijania przepisów, które powinny chronić ich klientów. Żadna umowa nie może zawierać zapisów rażąco naruszających interesy klienta. Jeżeli podpiszemy taki dokument, który zawiera niedozwolone klauzule to zgodnie z naszym prawem nie będzie on wiążący. Wiele osób jest przekonanych, że korzystając z oferty last minute, musi ponieść dodatkowe koszty takiego wyjazdu.

Oto przykłady powszechnych, ale nieprawdziwych opinii w tej
kwestii:
- klient nie ma prawa do składania reklamacji - jeżeli biuro nie wykona świadczeń do jakich się zobowiązało, mamy prawo do złożenia reklamacji (najlepiej to zrobić podczas pobytu, bo może szybko uda się usunąć niedogodność).
- organizator ma prawo nie podać miejscowości lub nazwy hotelu, do którego jedziemy - przed zawarciem umowy musimy być poinformowani o rodzaju i kategorii obiektu, rodzaju wyżywienia oraz miejscu pobytu.
- program wyjazdu może ulec zmianie - program ma prawo różnić się od kupionego za normalną cenę, ale musimy być o tym poinformowani przed kupnem imprezy.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
last minute z ofertą last minute Odpoczne.pl tegorocznych tendencjach last minute turyści oferty last minute




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję