Aby przejąć TAP Portugal, potrzebny polski paszport

Brazylijsko-kolumbijska spółka Synergy Group jest zainteresowana kupnem 100 procent akcji portugalskiej linii lotniczej TAP. Inwestor oferuje ponad 500 mln euro i zapowiada, że weźmie na siebie również odpowiedzialność za pasywa lotniczej spółki.

Synergy Group przejmując TAP spłaci zobowiązania linii, które sięgają 2,3 mld euro.

Właścicielem Synergy Group - firmy, która jest operatorem południowoamerykańskiej linii lotniczej Avianca jest German Efromovich. Spółka jako jedyna startuje w przetargu na zakup TAP. Planowo, konkurs zakończy się do końca 2012 roku.

We wrześniu 2012 roku do przetargu na prywatyzację TAP stanęło pięć firm: IAG, Lufthansa, portugalska euroAtlantic, Ethiad ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Synergy Group. Po przejrzeniu dokumentacji przewoźnika, IAG, euroAtlantic i Lufthansa wycofały się z konkursu. Na początku października z kupna TAP zrezygnował również Ethiad.

German Efromovich (64 lata) pochodzi z rodziny polsko-żydowskich emigrantów. Po II wojnie światowej przyjechali oni do Ameryki Południowej. Biznesmen złożył już wniosek o wydanie polskiego paszportu, bowiem tylko jako obywatel kraju należącego do Unii Europejskiej może w całości nabyć akcje TAP. W innym przypadku portugalskie przepisy ograniczyłyby jego możliwości do kupna 49,9 procent państwowych linii.

Firma TAP powstała w 1945 roku. W całości należy do państwowej spółki Parpublica. W 2011 roku jako największa portugalska linia lotnicza zanotowała 3,1 mln euro zysku. W porównaniu do 2010 roku było to o 62,3 mln euro mniej. W trzecim kwartale 2012 roku zyski TAP wyniosły rekordowe 102,3 mln euro, to znaczy o 21 procent więcej niż w analogicznym okresie 2011 roku.

Obecnie przewoźnik oferuje rejsy lotnicze do 35 państw na całym świecie. Od 2009 roku linie obsługują połączenie między Warszawą a Lizboną.