Turysta na Mazurach to turysta weekendowy

Z raportu opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny za rok 2012 wynika, że turysta, który przyjeżdża na Warmię i Mazury spędza w tym regionie średnio dwa dni. Nie jest to dobra wiadomość dla tamtejszej branży turystycznej.

Krótkotrwałe pobyty turystów po prostu się nie opłacają. Trudniej utrzymać obiekty turystyczne - mówi Andrzej Kindler z Regionalnej Organizacji Turystycznej w Olsztynie. Wykorzystanie bazy hotelowej jest słabsze niż w innych regionach i wynosi średnio 27 procent. Pod względem wykorzystania obiektów noclegowych warmińsko-mazurskiemu ustępuje tylko kujawsko-pomorskie, podkarpackie, lubelskie, lubuskie i podlaskie.

Popularności temu regionowi jako kierunku na wakacyjne wojaże nie przysparza też zła sława jaką owiana jest tamtejsza infrastruktura drogowa. W rankingu województw pod względem jakości dróg warmińsko-mazurskie plasuje się na samym końcu.