Upodobania polskich turystów: wyjazdy weekendowe i letnie

Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl podsumował rok 2009. W ciągu ostatnich 12 miesięcy serwis sprzedał polskim podróżnym blisko 170 tysięcy biletów lotniczych o 70% więcej w porównaniu z rokiem 2008.

Raport eSKY.pl ujawnia, że mieszkańcy Mazowsza, głównie za sprawą Warszawy, podróżują chętniej niż reszta Polaków. W ubiegłym roku ponad 33% biletów lotniczych sprzedanych przez serwis eSKY.pl trafiła właśnie do nich. Nie mniej chętnie wyjeżdżają osoby mieszkające w województwie śląskim - aż 16% ze wszystkich rezerwacji dokonali mieszkańcy tego regionu. Kolejne miejsca zajęły Pomorze, Małopolska, Wielkopolska i Dolny Śląsk. Udział każdego z tych obszarów w ogólnej sprzedaży biletów to 7%. Najmniej biletów lotniczych rezerwowali podróżni z województwa świętokrzyskiego i lubuskiego.

Niezależnie od regionu, z którego pochodzili pasażerowie, najchętniej wybierali oni trasy do Wielkiej Brytanii. Od momentu, gdy w 2004 roku otwarto na Wyspach rynek pracy dla Polaków, niezmiennie cieszą się one popularnością wśród naszych rodaków. W ciągu ostatniego roku blisko 25% zakupionych w serwisie eSKY.pl biletów dotyczyła przelotu do Zjednoczonego Królestwa. Co ciekawe o 15% większy był odsetek zarezerwowanych biletów na przeloty z Wysp do Polski. Kolejne miejsca w rankingu najpopularniejszych kierunków zajęły Niemcy 8%, Włochy 7% oraz Hiszpania 4%. Raport pokazuje również, że stajemy się coraz bardziej spontanicznymi podróżnikami. Na dłuższe wakacje kupujemy bilety w jedną stronę, odkładając kupno biletu powrotnego niemal na ostatnich chwilę.

Najwięcej, bo 22% klientów serwisu eSKY.pl, wybierało port lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Pozostałe polskie lotniska były nieco mniej popularne niż Warszawa, ale utrzymywały się w czołówce. Do Katowic, Krakowa i Gdańska przyleciało po 4% pasażerów, natomiast do Wrocławia i Poznania przyleciało po 2% klientów serwisu. Dużą popularnością cieszyły się także londyńskie Luton i Stansted, 6% klientów eSKY.pl wylądowało na każdym z nich.

Prawie 75% klientów serwisu decydowało się na zakup biletów u tzw. tanich przewoźników. Jest to często spowodowane zestawieniem ceny z usługami dodanymi, oferowanymi przez tzw. regularnych przewoźników. Pasażerowie uważają, że na krótkich trasach komfort lotu i posiłek na pokładzie samolotu to kwestia drugorzędna i nie jest ona warta dodatkowych kosztów. Niewiele osób bierze jednak pod uwagę fakt, że cena kupionego u taniego przewoźnika biletu i tak zostanie zwiększona, m.in. o opłatę za dodatkowy bagaż czy koszt transportu z lotniska znacznie oddalonego od centrum miasta.

Najczęściej kupujemy bilety w jedną stronę. Powodem takiego zachowania są wyjazdy do pracy, gdy często trudno jest nam przewidzieć kiedy znajdziemy zajęcie, a tym samym zaplanować podróż powrotną. W ten sposób postępuje 41% osób kupujących bilety tanich linii i 26% klientów eSKY.pl wybierających usługi regularnych przewoźników. Coraz częściej wyjeżdżamy też na krótsze zagraniczne urlopy, trwające zwykle tydzień. Takich wyjazdów odnotowano w 2009 roku 25%. Na popularności zyskują także weekendowe wypady zagraniczne. W minionym roku takich wyjazdów zliczono 5%, ale z roku na rok ich liczba się zwiększa. W przypadku wyjazdów weekendowych warto zapoznać się również z danymi dotyczącymi rezerwacji miejsc hotelowych. W sumie ponad 40% rezerwacji dotyczyło noclegów na 2-3 noce. Wyjazdom weekendowym sprzyja niewątpliwie fakt, że hotele często oferują promocje na rezerwacie od czwartku do niedzieli.

Analizując raport Internetowego Centrum Podróży pod kątem rezerwacji miejsc hotelowych zauważymy, że chętnie wybierano miejsca słynące z walorów turystycznych. Najwyżej znajdują się Rzym i Paryż, gromadzące po 105 wszystkich rezerwacji hotelowych. Zaraz za nimi na liście uplasował się Londyn - niewiele ponad 7% osób korzystających z usług eSKY.pl wykupiło pobyt w jednym z tamtejszych hoteli. Kolejne miasta lubiane przez Polaków to Bruksela, Praga i Barcelona. Wysoki odsetek lotów do Londynu i niski rezerwacji hotelowych pozwala wnioskować, że wyjeżdżający do tego miasta korzystali z gościnności znajomych lub wynajmowali mieszkania na dłużej.