Okęcie będzie otwarte przed 28 marca?

W nowym terminalu na lotnisku Okęcie zainstalowano wreszcie dodatkowe głośniki wymagane przez straż pożarną. Aby dworzec był bezpieczny, należy tam jeszcze wymienić 38 okien.

Na warszawskim lotnisku trwa wyścig z czasem. Aby nie dopuścić do międzynarodowego skandalu, nowy terminal musi zostać otwarty najpóźniej 28 marca, gdy na polskich lotniskach powinny być zniesione kontrole pasażerów odlatujących do strefy Schengen. Wczoraj zakończono montaż dodatkowych 120 głośników, przez które mają płynąć komunikaty o pożarze. Wcześniej system nagłośnienia aż sześć razy dostał negatywne oceny straży pożarnej. M.in. z tego powodu w październiku 2007 r. ówczesny minister transportu Jerzy Polaczek nakazał rozwiązać umowę z konsorcjum Ferrovial, Budimex, Lamela. Teraz głośniki już na zlecenie PPL-u montował dawny podwykonawca wyrzuconego konsorcjum - firma Noma 2.

Żeby nowy terminal można było uznać za bezpieczny, trzeba jeszcze wymienić 38 okien na uchylne. Ich montaż zacznie się najszybciej w przyszłym tygodniu. Za kilka dni okaże się również, czy do pracy na Okęciu wróci polsko-hiszpańskie konsorcjum. Wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz zdecydował się poprosić je o pomoc przy uruchomieniu skomplikowanych systemów lotniskowych m.in. transportu bagażu. Istnieje bowiem groźba, że pracownicy Okęcia nie potrafiliby np. sami usunąć usterek, co mogłoby sparaliżować ruch na lotnisku.