Sprzedaż AMS sfinansuje zakup dreamlinerów

Negocjacje trwały miesiącami. Teraz LOT dostanie pieniądze na nową flotę, a ARP postara się poprawić kondycję polskiej marki lotniczej. W kolejce do spłaty czekają też zaległe zobowiązania finansowe PLL LOT. Póki co zarząd oczekuje dostarczenia pięciu najnowocześniejszych samolotów świata Boeing 787 Dreamliner.

Agencja Rozwoju Przemysłu zawarła z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT umowę nabycia 100 proc. udziałów w LOT Aircraft Maintenance Services. Jak przyznaje głównym jej celem są plany inwestycyjne związane z podniesieniem wartości spółki, poprzez poprawę jej konkurencyjności, aby możliwe było ewentualne jej zbycie w przyszłości. Z kolei PLL LOT wykorzysta środki m.in. na sfinansowanie zakupu Dreamlinerów.

Polskie Linie Lotnicze LOT odnotowały 145,5 mln zł straty za 2011 rok. Na chwilę obecną aspiracje spółki oscylują w granicach 52,5 mln zł zysku w 2012.

Od poniedziałku trwa strajk mechaników i inżynierów firmy serwisującej samoloty LOT AMS. Związkowcy domagają się podniesienia wynagrodzeń średnio o 2 tys. złotych. Mimo przejęcia spółki trwają rozmowy z załogą, niestety bezskuteczne. Protest generuje dodatkowe straty, gdyż strajkujący odstąpili od obsługi technicznej samolotów.

O sprzedaży mówiono już od prawie roku. Prezes PLL LOT Marcin Piróg w lipcu 2011 zapowiedział, że trwają rozmowy o ewentualnym przejęciu spółki AMS. Z kolei we wrześniu po wyrażeniu zgody przez UOKiK wiedziano, że to już tylko kwestia czasu. Ponieważ ARP jest organem Państwowym istnieją pewne obawy, iż zakup spółki zależnej od LOT może zostać uznany jako niedozwolona pomoc publiczna, zwłaszcza gdyby rynkowa wycena spółki AMS różniła się na minus od kwoty jaką zapłaciła za nią ARP.