Portugalia: inspektorzy chcą, aby płacili wszyscy

Inspektorzy Krajowego Instytutu Ochrony Przyrody w Portugalii zażądali wprowadzenia opłat dla grup przemieszczających się po szlakach dla zwiedzających w 13 parkach krajobrazowych i parku narodowym Peneda-Geres. Urzędnicy chcą, aby płacili wszyscy, łącznie z osobami, które nie przyjeżdżają tam w celach turystycznych czy komercyjnych.

Do ministerstwa turystyki w Lizbonie wpłynęło już wiele skarg na pobieranie od turystów opłat w parkach krajobrazowych przez urzędników. Przedstawiciele ministerstwa wyjaśniają, że pomysł ten wypłynął z socjalistycznego gabinetu Jose Socratesa, który wydał w 2009 r. rozporządzenie o opłatach w wysokości 200 euro dla grup turystycznych.

Przedstawiciele portugalskich organizacji turystyki górskiej zauważają jednak, że rząd Socratesa ugiął się pod licznymi protestami i jeszcze w tym samym roku wprowadził korektę do rozporządzenia i usunął zapis o opłatach w parkach krajobrazowych.

Komitet protestacyjny ostrzegł ministerstwo turystyki przed bezprawnym działaniem państwowych inspektorów wymuszających egzekucję nieobowiązujących już przepisów. Ten proceder doprowadzi w końcu do dużego protestu stowarzyszeń turystycznych w parku Peneda-Geres. Być może zostanie on zorganizowany jeszcze w tym miesiącu.

Jak podaje dziennik "Publico" najwięcej inspektorów, którzy pobierają opłaty można spotkać na terenie jedynego portugalskiego parku narodowego Peneda-Geres, w parku krajobrazowym Serra de Aires e Candeeiros, a także w podlizbońskim parku Cascais-Sintra.

Jak na razie pobieranie opłat za wstęp do portugalskich parków krajobrazowych nie przyniosło większych wpływów do resortu turystyki, bowiem większość zatrzymanych osób odmówiło uiszczenia kwoty i stawienia się przed kolegium ds. wykroczeń.