TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Okęcie będzie nowoczesne, ale drogie?

Terminal 2 na Okęciu, który został oddany do użytku tej wiosny nadal lśni nowością, jednak zdziwienie podróżujących wywołuje fakt, że najczęściej, aby wsiąść do samolotu muszą pojechać autobusem, a nie przejść przez rękaw po prostu przez bezpośredni rękaw. Jak się okazuje, linie lotnicze za udostępnienie rękawa muszą dodatkowo płacić.


Niedawno Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze wprowadziło nowy sposób naliczania tej opłaty, zamiast jednej kwoty linie są są zmuszone zapłacić za każde pół godziny postoju samolotu, co w niektórych przypadkach oznacza pięciokrotny wzrost ceny, a to już przewoźnikom się zupełnie nie opłaca.

Promocja się kończy

Jak informuje PPL poprzedni system był promocją, która właśnie się skończyła. Rzecznik PPL, Jakub Mielniczuk mówi, że przyjęty sposób naliczania jest odmienny dla rożnych portów. Należy patrzeć całościowo na cenę obsługi na danym lotnisku, a Okęcie w takim porównaniu nie jest wcale drogim portem.

Według ekspertów, którzy badają rynek lotniczy Okęcie uchodzi mimo wszystko za drogie lotnisko, a zwłaszcza dlatego, że inaczej niż ma to miejsce w wielu innych stolicach europejskich w najbliższej okolicy nie ma konkurencyjnego lotniska. Ten fakt jest powoduje, że PPL ma możliwość dyktowania cen. W dalszym ciągu nowe lotnisko w pobliżu Warszawy pozostaje jedynie w sferze planów. A linie, które latają do Warszawy próbują oszczędzać na czym się da, zwłaszcza w momencie kiedy wysokie ceny paliw spowodowały, że przewoźnicy stanęli w obliczu poważnego kryzysu.

Godzina za setki

W chwili obecnej linia lotnicza za każde pół godziny postoju samolotu przy rękawie, jest zmuszona zapłacić na Okęciu 235 złotych plus VAT. Wcześniej koszt za cały czas postoju wynosił ok. 200 zł. Niektóre spośród linii lotniczych wraz z polskim LOT-em na czele, decydują się w takiej sytuacji ograniczać korzystanie z rękawów.

Eksperci lotniczy zaznaczają, że nie należy się dziwić, ponieważ przewoźnicy poszukują oszczędności tam gdzie tylko mogą, a z takiej właśnie obsługi przy rękawie można zrezygnować w zamian dowożąc pasażerów z płyty lotniska autokarami, to jest tańsze.

Istnieją jednakże linie (na przykład British Airways), które składają deklaracje, że z powodów prestiżowych będą na Okęciu z rękawów korzystać.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Terminal 2 na Okęciu Okęcie Przedsiębiostwo Porty Lotnicze opłaty lotniskowe PPL Jakub Mielniczuk British Airways




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję