Powiesił cztery gwiazdki. Złamał prawo?

Hotel Rzeszów w Galerii Rzeszów przyjął swoich pierwszych gości podczas otwarcia galerii, teraz pozostaje nieczynny. Na budynku wiszą cztery gwiazdki, mimo iż do departamentu turystyki nie wpłynął żaden wniosek o kategoryzację hotelu.

Właściciel Galerii Rzeszów przyznaje, że dokument jest w fazie przygotowywania. Nad neonem znajdującym się dachu galerii - "Hotel Rzeszów" widnieją jednak cztery gwiazdki. Czy doszło do złamania prawa?

Do departamentu promocji i turystyki urzędu marszałkowskiego wniosek o kategoryzację hotelu Rzeszów jeszcze nie wpłynął. W świetle prawa, właściciel galerii mógł powiesić nazwę "hotel" oraz cztery gwiazdki, korzystając z tzw. promesy. Wniosek o jej przyznanie dla hotelu Rzeszów trafił do urzędu około miesiąca temu. Pozwolenie zostało wydane. Przedsiębiorca starając się o promesę musi zadeklarować, że spełni wszystkie wymogi związane ze standaryzacją. Jeśli zostanie mu ona udzielona, może wywiesić na budynku nazwę hotelu oraz odpowiednią liczbę gwiazdek. W ten sposób może także reklamować swój obiekt.

Promesa wydana Hotelowi Rzeszów będzie ważna przez rok. Do czasu formalnego przyznania kategorii, obiekt nie może przyjmować gości. W hotelu trwają obecnie ostatnie prace wewnątrz budynku.

Po wpłynięciu wniosku o kategoryzację urząd ma 30 dni na przeprowadzenie wizji oraz skontrolowanie, czy wszystkie wymogi zostały spełnione. Jeśli na drodze nie pojawiłyby się żadne przeszkody, urzędnikom zajęłoby to góra dwa dni. W takiej sytuacji hotel po dopełnieniu wszystkich formalności będzie mógł zacząć przyjmować gość już niebawem.