Czy wrócą z Belgii na Święta?

W Belgii trwa 24-godzinny strajk pracowników transportu publicznego, szkół oraz pracowników administracji pańśtwowej. Powodem protestów jest plan oszczędnościowy na 2012, który przewiduje m.in. wydłużenie wieku emerytalnego o dwa lata.

Dojazd do największych lotnisk w kraju: Zaventem i Charleoi może być utrudniony. Pasażerom zalecono, aby na bieżąco kontrolowali rozkłady lotów. Popularne wśród Polaków mieszkających w Belgii lotnisko w Charleroi, które obsługuje większość tanich połączeń z Polską, w tym loty linii Wizzair, działa bez zakłóceń. Wczoraj związki zapowiedziały, że dojazd na lotnisko Zaventem będzie utrudniony. Port lotniczy w Liege na południu Belgii również pozostanie otwarty.

Belgijska kolej przestała kursować już wczoraj wieczorem. Dotyczy to także przewozów międzynarodowych. Eurostar, przewoźnik obsługujący połączenia między Brukselą, Paryżem i Londynem, zapowiedział, że na okres trwania strajku wyłącza połączenia w Belgi. Inny przewoźnik Thalvs oferujący połączenia kolejowe między Francją a Belgią, Holandią i Niemcami oświadczył, że dzisiaj w trasę nie wyjedzie żaden jego pociąg.

W Belgii mieszka również wielu Polaków, którzy wracają do kraju spędzić rodzinne Święta Bożego Narodzenia.

Na początku grudnia przeciwko środkom oszczędnościowym, planowanym przez nowy rząd, na ulice wyszło około 50 tysięcy Belgów.