Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Biuro Podróży Elit Tours
- Rezydent Hotelowy
- SPECJALISTA DS. KOMUNIKACJI I CONTENT MARKETINGU
- Specjalista ds.obsługi posprzedażowej Wrocław
- pilot Bawaria
- PILOT NA JAPONIĘ na przełomie kwietnia/maja 2026
- B. P. Okno na Świat (Warszawa) - Specjalista ds....
- Specjalista ds. Turystyki w salonie Wakacje.pl
- Specjalista ds turystyki - Stargard
- Specjalista / Specjalistka ds. turystyki
Rośnie rola Turcji i Egiptu w polskiej turystyce wyjazdowej
Kalendarz jest nieubłagany i sezon wyjazdów do Turcji zmierza ku zakończeniu, co sprawia, że nadchodzą wielkie chwile Egiptu.
Kierunek ten sprzedaje się ostatnio bardzo dobrze z wyjazdami w październiku, listopadzie oraz w grudniu, w którym został już nawet liderem sprzedaży. Sukcesy rezerwacji w następnych miesiącach nie są już tak znaczące, jako że jest to nadal jeszcze kierunek wybitnie lastowy.
Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelDATA publikuje Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie letnim 2017. Obejmuje ona okres pierwszego pełnego tygodnia października, czyli 2-8 października 2017 roku.
Dla najbardziej aktualnego poznania zmian w aktualnej sytuacji sprzedaży poszczególnych kierunków warto przyjrzeć się najbardziej aktualnej sytuacji w zakresie zmian tempa sprzedaży poszczególnych kierunków zobrazowanej na najnowszych wykresach rynkowych udziałów już dokonanych rezerwacji na tegoroczny sezon letni na najważniejszych kierunkach letnich i Albanii przedłużonych do 30 września przygotowanych na bazie statystyk portalu Wakacje.pl.
Z przebiegu krzywych wynika, że w ostatnim okresie wyraźnie wzrosła rola Turcji i Egiptu w sprzedaży, choć ton nadaje jej jeszcze nadal sprzedaż kierunków greckich. Wcześniejsza sprzedaż Turcji była hamowana przez zbyt małą w stosunku do potrzeb ofertę podaży wycieczek, co zresztą powodowało znaczny wzrost cen na tym kierunku przekraczający w okresie wakacji nawet 20 procent. Warto przy tym zaznaczyć, że Niemcy płacili w tym sezonie za wyjazdy do Turcji nawet o ponad 10 procent taniej niż w sezonie poprzednim. Po zakończeniu wakacji i związanych z nimi dużej części wyjazdów rodzinnych ceny istotnie spadły, co przyczyniło się wydatnie do "babiego lata" w sprzedaży tego kierunku.
Niebawem można natomiast oczekiwać wzrostu rezerwacji Egiptu na terminy styczniowe, co ma związek z powoli zbliżającym się okresem ferii dla m.in. województwa mazowieckiego. W tej sytuacji rynkowe udziały innych kierunków spadają, czy to z powodu bliskiego już końca sezonu, czy też z powodu słabej na razie dynamiki wyników sprzedaży kierunków hiszpańskich.
Warto też już tradycyjnie spojrzeć na ostatnie dane o tym jak rezerwują nasi zachodni sąsiedzi, którzy poprzez relatywnie wysoką liczbę wyjeżdżających turystów potrafią istotnie wpływać na sytuację w turystyce na poszczególnych kierunkach. Podobnie jak w poprzednich materiałach przedstawiano również zestawienie skumulowanych zmian w sprzedaży z ostatnich dwóch lat (czyli na bazie 2015 roku), bowiem baza odniesienia z roku 2016 została dość istotnie zniekształcona poprzez ówczesne reakcje części turystów na obawy przed niebezpiecznymi wydarzeniami.
Widoczne jest, że Egipt, cieszy się w tym sezonie zdecydowanie lepszymi względami niemieckich turystów, co przynosi nie tylko wysoką dynamikę zwyżek sprzedaży rok do roku, ale również wzrosty w ostatnich czterech miesiącach (o nawet 29 procent w sierpniu) wobec względnie spokojnego okresu sprzed dwóch lat. Przejściowy okazał się natomiast powrót do dodatniej dynamiki sprzedaży rok do roku Turcji, która jednakże w relacji z sezonem 2015 wykazuje jeszcze spadki, ale już w znacznie mniejszej skali niż miało to miejsce w pierwszej połowie sezonu.
Zwraca uwagę fakt, że poprawie tempa rezerwacji na kierunkach tureckich i egipskich towarzyszy w drugiej połowie wyraźne osłabienie tempa sprzedaży kierunków greckich i hiszpańskich, na co w tym ostatnim przypadku duży wpływ może mieć przekonanie niemieckich turystów o zbyt wysokich cenach żądanych przez tamtejszych hotelarzy. Na te tendencje warto zwrócić uwagę, gdyż całkiem możliwe, że znajdą one częściowe odzwierciedlenie również w zmianach preferencji wśród polskich turystów.
Niemiecka turystyka wyjazdowa zwalnia
Spadek dynamiki rezerwacji na bardzo ważnych w Niemczech kierunkach hiszpańskich i greckich ma przemożny wpływ na ogólnie słabnącą koniunkturę w tamtejszej zorganizowanej turystyce wyjazdowej. Jeszcze w grudniu skumulowany wzrost sprzedaży wycieczek na sezon letni wynosił u naszych zachodnich sąsiadów +10 procent, po czym stopniowo spadał, aby w sierpniu osiągnąć całkiem nikłe + 1,5 procent. Dla niektórych osób może to być tym bardziej dziwne, że w tym roku stopniowo wygasają obawy przed terroryzmem w krajach wakacyjnego wypoczynku, co np. w Polsce jest jednym z czynników wspierających sprzedaż wycieczek zwłaszcza na kierunkach, które jeszcze do niedawna budziły spory niepokój wyjeżdżających.
Rzecz jednak w tym, że tego typu obawy są czynnikiem wprawdzie istotnym, ale nie decydującym. Takim jest dynamika wzrostu realnych dochodów gospodarstw domowych, która przy w miarę stabilnym poziomie zatrudnienie wyznaczana jest de facto poprzez realny wzrost wynagrodzeń. A z tym jest - niestety dla Niemców - bardzo słabo, co zresztą mogło mieć też wpływ na wynik ostatnich wyborów w tym kraju (podobnie jak we Francji).
W pierwszych 7 miesiącach wzrost ten wyniósł zaledwie +0,65 procent, co oznacza spory spadek wobec roku 2016 (+1,88 procent), a jeszcze większy wobec roku 2015 (+2,45 procent). Niedużym pocieszeniem jest fakt, że w kolejnych największych krajach euro strefy jest jeszcze gorzej - we Francji +0,11 procent (za I kwartał), zaś we Włoszech - minus 0,94 procent (za 7 miesięcy).
W życie wchodzą decyzje dające wsparcie dynamice dochodów ludności
W tym kwartale zaczną działać decyzje, które będą miały znacznie większy dodatni wpływ na koniunkturę w turystycznej branży niż się to na pierwszy ogląd sprawy wydaje. Pierwszą jest reforma emerytalna, która spowoduje powstanie kategorii osób, które zaczną osiągać większe dochody poprzez łączenie pobierania emerytury z kontynuacją pracy, choć równolegle dochody osób definitywnie rezygnujących z pracy spadną, jak również obniżą się dochody osób (39 tysięcy) podlegających tzw. ustawie dezubekizacyjnej. W IV kwartale tego roku rezultat netto tych zjawisk może wynieść +500 do +700 mln złotych netto.
Znacznie większy dodatni wpływ będzie miało wypłacenie w tym kwartale rekompensat za utracone deputaty węglowe dla 235 tysięcy rodzin emerytów górniczych w łącznej kwocie 2,35 mld złotych (po 10 tysięcy złotych na rodzinę). Łączny wpływ tych czynników można szacować w IV kwartale na blisko trzy miliardy złotych, czyli na około 1/2 wpływu jaki wywierają w tym samym okresie wypłaty z programu Rodzina 500+.
Natomiast w ujęciu 12-miesięcznym wpływ ten będzie się zapewne zawierał w przedziale 1/4 do 1/3 tego programu, co w przybliżeniu oznacza, że powinien on dodać (modelowo) do turystyki wyjazdowej 3,5-4,5 procent dodatkowego popytu, czyli w przypadku lotniczej turystyki wyjazdowej 95-125 tysięcy klientów, ale organizatorzy powinni brać pod uwagę, że wzrost dochodów nie będzie równomierny lecz skoncentrowany w grupie wiekowo zbliżonej do granic wieku emerytalnego (łączenie emerytury z dochodami z pracy) oraz terytorialnie w obszarze Górnego Śląska (wypłata rekompensat za utracony deputat węglowy). Należy też pamiętać, że przyrost popytu będzie się rozkładał pomiędzy biura podróży i wycieczki organizowane samodzielnie - głównie w oparciu o tzw. tanie linie.
Wysypu korzystnych prognoz dla polskiej gospodarki ciąg dalszy
W minionym tygodniu dwa wielkie globalne banki inwestycyjne Goldman Sachs i Morgan Stanley podniosły dość istotnie swoje prognozy całorocznych wzrostów polskiej gospodarki. Ten pierwszy uważa teraz, że w tym roku PKB zwiększy się o 4,4 procent, a w następnym o 3,6 procent. Z kolei Morgan Stanley drastycznie podniósł prognozę na ten rok, a mianowicie z 3,1 na 4,1 procent i z 3,0 do 3,4 procent w roku 2018.
Biorąc pod uwagę niedawną zmianę prognozy dokonaną przez agencję ratingową Moody s (na 4,3 procent) oznacza to, że średnia prognoz tych instytucji wynosi obecnie 4,27 procent, co w przybliżeniu oznacza, że w drugim półroczu polska gospodarka powinna urosnąć o około 4,6 procent.
W nieodległym czasie będą pojawiać się kolejne rewizje dotychczasowych prognoz w górę, co pomimo powolnego tempa podnoszenia się poziomu medialnych komentarzy strony rządowej, powinno przekładać się na wzrost gospodarczego składnika optymizmu konsumenckiego, a co za tym idzie, stawać się elementem wsparcia dla koniunktury w turystycznej branży.
W niniejszym materiale zestawienia bazują na cenach z wylotami w okresie 2-8 października 2017 roku, a zatem w pierwszym pełnym tygodniu października, zebranych w dniu 28 września i porównanych z cenami z 21 września, a w porównaniach rok do roku z cenami z 29 września 2016 roku.
Ponieważ imprezy z wylotami w okresie 2-8 października są już imprezami bardzo późnego last minute, to porównania bieżące, zwłaszcza na niektórych bardzo popularnych obecnie kierunkach, mogą być znacząco mniej adekwatne niż miało to miejsce w okresach, gdy dostępna była pełna liczba ofert, a liczba porównywanych hoteli w porównaniu z obecnym zestawieniem była ponad dwu- i półkrotnie większa.
W ostatnim tygodniu średnia cena wycieczek na pierwszy pełny tydzień października odnotowała czwarty z rzędu spadek, tym razem o 59 złotych, podczas gdy w wcześniejszych tygodniach ceny spadały o 26, 50 i 9 złotych. Największe zniżki średnich cen zanotowano na Fuerteventurze - o 556 złotych oraz w Portugalii i Turcji Egejskiej - o 384 i 324 złote, zaś największe zwyżki wystąpiły na Gran Canarii - o 709 zł oraz na Majorce i Tureckiej Riwierze - o 323 i 239 złotych. Średnie ceny dla pierwszego tygodnia sierpnia - przy takim samym wyprzedzeniu wobec dat wylotów, czyli w dniu 4 sierpnia, również spadały - o 58 złotych.
Badanie średniej ceny imprez wobec cen sprzed roku dla wylotów z okresu pierwszego pełnego tygodnia października 2017 wskazuje, że obecna różnica średnich cen wobec tego samego okresu była po raz trzeci w tym sezonie ujemna i wyniosła minus 232 złotych, czyli była o 338 złotych mniejsza niż przy takim samym wyprzedzeniu wobec dat wylotów w pierwszym tygodniu sierpnia, gdy wyniosła +106 złotych. W tym samym okresie w ubiegłym sezonie różnica średnich cen była w niewielkiej skali ujemna i wyniosła minus 33 złote.
Niższe niż przed rokiem ceny mogą być efektem nałożenia się dwóch czynników, a mianowicie wydłużenia sezonu przez część touroperatorów na niektórych kierunkach i znacząco większej w tym roku oferty tanich linii (LCC), co ma szczególnie wyraźny wpływ po zakończeniu wysokiego sezonu, gdy konkurencja wyjazdów organizowanych przez turystów samodzielnie w oparciu o przeloty tanimi liniami (LCC) jest relatywnie silniejsza. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że ceny tych przelotów na kierunkach turystycznych są obecnie znacznie niższe niż przed rokiem, a mianowicie o 295 złotych w Ryanair i o 143 złote w liniach Wizzair.
Czynniki o charakterze kosztotwórczym wpływają obecnie w niedużym stopniu na wzrost cen wycieczek. Ceny paliwa lotniczego wynosiły w ubiegłym tygodniu 2,33 zł/litr wobec 2,10 zł/litr przed rokiem, czyli wzrastały o blisko 11 procent, zaś złoty w relacji rok do roku umocnił się wobec amerykańskiego dolara i euro o średnio około 0,5 procent. W rezultacie ich wspólny wpływ na średni wzrost kosztów cen wycieczek wyniósł w przybliżeniu 20-25 złotych.
W minionym tygodniu nie było już możliwe odniesienie się w sposób reprezentatywny do cen wycieczek w Turcji, która w ostatnich tygodniach była najczęściej liderem wzrostów cen wycieczek, z powodu braku dostatecznej liczby tych samych obiektów hotelowych. W tej sytuacji na liście zmian cen rok do roku pozycję kierunku o najmniejszym spadku tym razem dość niespodziewanie zajął Egipt, gdzie poziom średnich cen był o 200 złotych niższy niż przed rokiem (poprzednio był niższy o 289, 369, 236, 135 i 163 złote), a w adekwatnej sytuacji dla szczytu sezonu (pierwszy tydzień sierpnia) były one również niższe - o 115 złotych. Zdecydowanie bardziej korzystne dla turystów ceny Egiptu w tym sezonie nadal są skutkiem konsekwentnie niższych rok do roku średnich cen na największym kierunku egipskim, czyli w Hurghadzie - tym razem było to 488 złotych, podczas gdy na Synaju średnie ceny spadały o 121 złotych, a w Marsa Alam były nawet nieco wyższe niż w ubiegłym sezonie - o średnio 48 złotych. W najbliższym czasie popytowi na wyjazdy do Egiptu powinno pomóc zakończenie sezonu na głównych kierunkach konkurencyjnych, a zahamowanie spadkowych tendencji cenowych może również być skutkiem drożejącego ostatnio amerykańskiego dolara, który jest dominującą walutą w rozliczeniach na kierunkach egipskich.
Kolejne miejsce pod względem skali spadków średnich cen rok do roku zajmuje Grecja, w której ceny były niższe o średnio 293 złote (poprzednio były one niższe o 118 i 168 złotych, a wcześniej wyższe o 152, 92 i 68 złotych), zaś w adekwatnej sytuacji dla szczytu sezonu były nieco wyższe, a mianowicie o 28 złotych. Największe spadki średnich cen zanotowano na Korfu, Kos - o 484 i 350 złotych, a najmniejsze na Rodos - o 102 złote. Znaczące spadki cen na kierunkach greckich mogą być spowodowane dość istotnym wydłużeniem tegorocznego sezonu przez część touroperatorów, co zwiększyło podaż w stopniu powyżej wzrostu popytu w schyłkowym okresie sezony turystycznego.
Po dużej obniżce cen w ostatnich dwóch tygodniach (o łącznie blisko 300 złotych) pozycję kierunku o największym ich spadku w ujęciu rok do roku nadal zajmowały Wyspy Kanaryjskie, na których były one o aż 492 złote niższe (poprzednio ich spadki wyniosły 352, 137 i 67 złotych, a wcześniej notowano tam wzrosty o 27 i 13 złotych), natomiast w adekwatnej sytuacji dla szczytu sezonu ceny były również niższe - o 75 złotych. Największy wpływ na ujemną różnicę cen rok do roku wywierały tym razem ceny na Gran Canarii i Teneryfie, które spadły o 764 i 613 złotych, zaś kierunkiem najmniejszej zniżki była Lanzarote - o 152 złote.
Porównania zmian cen rok do roku u głównych organizatorów turystyki wskazują, że oferty o wyższych obniżkach cen od średniej (obecnie jest to 232 złote) były - podobnie jak przed tygodniem - przedstawiane przez biura Coral Travel Wezyr, TUI Poland i Rainbow, w których były one średnio o około 660, 375, 320 złotych niższe niż przed rokiem. Spadek cen rok do roku nieco mniejszy od średniej lub w jej okolicach prezentują oferty biur Grecos Holiday, Exim Tours oraz Itaka, a w pozostałych dużych biurach średnie ceny wzrosły w skali do ponad 700 złotych.
W tym, co dla turystów ma większe znaczenie, a zatem w liczbie najatrakcyjniejszych poziomów bieżących cen wycieczek, czyli na pierwszym lub drugim miejscu na 21 kierunkach (z zestawienia wypadły Bułgaria, Albania i częściowo Turcja Egejska) i w trzech kategoriach hoteli, to pozycję lidera zajmuje tak jak miało to miejsce przez niemal cały tegoroczny sezon biuro Itaka z liczbą 27 najbardziej atrakcyjnych ofert (poprzednio 26 takich oferty) wyprzedzając - podobnie jak przed tygodniem - biura TUI Poland (15 ofert) i Exim Tours (14 ofert). Wśród mniejszych organizatorów dość wysoką liczbę atrakcyjnych cenowo propozycji na analizowany okres oferują biura Net Holiday i Sun & Fun z liczbą po 9 i 6 takich ofert.
Kolejny raz przedstawiono czołówkę biur podróży, które w ostatnim tygodniu po przekrojowo najkorzystniejszych cenach oferowały klientom imprezy turystyczne. Tak jak to zaznaczaliśmy już wielokrotnie, w tego typu zestawieniach zachowana jest ścisła porównywalność, a zatem dla przykładu biuro Grecos Holiday, które sprzedaje jedynie Grecję, Majorkę i Cypr jest ofertowo porównywane tylko i wyłącznie z tymi właśnie destynacjami w innych biurach. Nie są więc uwzględniane nie występujące w jego ofercie ponadprzeciętnie tanie wyjazdy do Egiptu, Tunezji lub Bułgarii, które wpływają na obniżenie średniej ceny imprez w ofertach innych organizatorów.
Przez większość sezonu na czele tabel dotyczących szczytu sezonu wakacyjnego nieomal niezmiennie królowały biura Itaka i Grecos Holiday. Zestawienie obrazujące sytuację odnośnie wyjazdów w końcowym okresie sezonu, czyli dla pierwszego pełnego tygodnia października oraz jednocześnie w fazie bardzo już zaawansowanego last minute jest nieco inne, ale należy w tym miejscu zaznaczyć, że jest ono związane z dużo mniejszym zestawem hoteli i kierunków, które jeszcze pozostały w ofertach organizatorów w mniej reprezentatywnym okresie schyłku sezonu letniego.
Średnie ceny przelotów na kierunkach turystycznych liniach Ryanair z wylotami w badanym okresie (2-8 października) tym razem bardzo znacznie wzrosły wobec cen z poprzedniego zestawienia - z 841 do 1208 złotych, czyli o 367 złotych lub o aż 43,6 procent (poprzednio wzrosły o 58 złotych, a wcześniej spadały o 42 i 29 złotych).
Wzrost na kierunkach kanaryjskich był nieco mniejszy - z 1093 do 1388 złotych, czyli o 295 złotych lub o 27 procent, a na pozostałych kierunkach średnie ceny wzrosły z 791 do 1187 złotych, a zatem o aż 378 złotych lub blisko 48 procent (sic!). Największe zwyżki cen przelotów miały miejsce na trasach z Krakowa do Barcelony i na Majorkę - o średnio 1140 i 1049 złotych, a zniżki na trasach z Katowic i z Warszawy na Korfu - o 131 i 56 złotych.
Średnie ceny przelotów w liniach Wizzair ponownie odwróciły trend i dość mocno wzrosły wobec cen z poprzedniego zestawienia, a mianowicie z 759 do 924 złotych, czyli o 165 złotych lub 21,7 procent (poprzednio spadły o 246 złotych, wcześniej wzrosły o 241 złotych, a jeszcze wcześniej spadły o 96 i 59 złotych). Najbardziej zdrożały przeloty z Katowic na Teneryfę i z Warszawy na Cypr - o 380 i 360 złotych, a staniały z Katowic do Barcelony i na Lanzarote - o 85 i 80 złotych.
Pomimo wysokich wzrostów odnotowanych w minionym tygodniu w porównaniach rok do roku średnie ceny w liniach Ryanair na kierunkach turystycznych okazały się znacznie niższe i wyniosły 1225 złotych wobec 1520 złotych przed rokiem, a zatem były niższe o 295 złotych lub o 24,1 procent (poprzednio ceny były niższe o 14 i 8 złotych, a wcześniej były wyższe o 200, 257 i 69 złotych). Na kierunkach kanaryjskich ceny rok do roku wykazały jeszcze większy spadek, a mianowicie z 1817 złotych do 1388 złotych, czyli o 429 złotych lub 23,6 procent, podczas gdy na pozostałych kierunkach spadek średnich cen był mniejszy i wyniósł 263 złote - z 1450 do 1187 złotych, czyli 18,1 procent. Najwięcej rok do roku obniżyły się ceny rejsów z Krakowa na Sycylię i z Wrocławia na Teneryfę - o 1258 i 882 złote, a wzrosły z Wrocławia do Chanii i z Warszawy do Aten - o 332 i 293 złote.
W liniach Wizzair średnia cen przelotów na kierunkach turystycznych pomimo ostatnich wzrostów kształtowała się również na poziomie niższym od sprzed roku i wyniosła 924 złote wobec 1063 złotych, czyli spadła o 143 złotych lub o 13,5 procent (poprzednio ceny były niższe o 111 złotych, a wcześniej wyższe o 76, 3, 153 i 212 złotych). Najmocniej rok do roku obniżyły się ceny przelotów z Katowic do Barcelony i na Cypr - o 612 i 515 złotych, a wzrosły z Warszawy do Alicante i na Cypr - o 150 i 60 złotych.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Itaka: nocne spotkanie z
Na ferie prowadzi Egipt, ale egzotyka także
Zamek Królewski na Wawelu podsumowuje
Dział aktualności dnia:
Na ferie prowadzi Egipt, ale egzotyka także
Jak sprzedają się przyszłoroczne oferty w
Starsze aktualności:
Picie na stokach potępiane
ACI EUROPE: Potrzebujemy zabezpieczenia przyszłości
POLREGIO przewiozło ponad 100 mln
Gdzie Polacy latali samodzielnie w
ETC publikuje wskazówki dla zrównoważonej
Accor ułatwia rezerwacje
Turystyka wspiera 33 finał
Gdańsk Europejską Stolicą Kultury
POT przyznała rekomendacje na lata
Grecja stopniowo odzyskuje turystów
Popyt na wycieczki zimą da zarobić organizatorom
Gut-Mostowy chce wydłużenia ważności bonów turystycznych
Niemieckie atrakcje turystyczne zaprezentowały się w Katowicach
Accor wprowadza nową markę hotelową
City break już nie do Gdańska?
Drastyczny spadek przychodów z turystyki w Krakowie
Kto skorzysta z Programu Wsparcia Turystyki?
TSUE o przepisach pozwalających na odroczenie zwrotu za odwołany wyjazd
Co nas ciągnie w góry? Wyniki badań PKL
Rekordowa siatka połączeń Ryanair z Katowice Airport
Słowacja zaczyna wymagać testów PCR od Polaków
WTTC: Współpraca kluczem do odbudowy turystyki
Silni rosną w siłę, słabsi jeszcze bardziej słabną?
WHO rekomenduje ułatwienia podróżowania
Japoński hotel zwalnia połowę... robotów
Rośnie zainteresowanie noclegami
cena kuszetki Kłodzko Gł. do Gdańska gł.
